autor nieznany ...
Zyciowe refleksje
Proszę by każdy nowy wątek rozpoczynał się wierszem. Najlepiej by to był wiersz autora wątku, ewentualnie wiersz na temat sanatorium.
Uwaga! Jeśli wstawiacie czyjąś twórczość, pamiętajcie, że powinniście posiadać zgodę autora lub właściciela praw na publikację. To bardzo ważne.
Proszę też by nie tworzyć tu wątków, które bardziej pasują do działu "Na każdy temat". Niech ten dział będzie wyłącznie związany z twórczością sanatoryjnych poetów
Poza tym obowiązują wszystkie zasady z regulaminu ogólnego pisania postów na forum dostępnego tu http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10
Re: Zyciowe refleksje
Pewien Pajacyk wiedzieć by chciał, i to nie żarty,
Gdzie podział mu się rozumek,jasny, otwarty?
Powinien być na miejscu swoim, ale nie czuje,
I tak bez głowy Pajacykowi świat się rujnuje.
Biedny Pajacyk, stracił rozumek,co teraz będzie?
Jak się odnajdzie, co będzie robił, tak błądzi wszędzie.
Myśli Pajacyk, jak między Ludzi mógłby się wkręcić,
Włożę mundurek, ładnie uśmiechnę, będę ich męczyć.
Nie jestem sobą, jak się zachować,niech mi Ktoś powie,
Jest mi z tym ciężko, lecz zanim znajdę, co było w głowie,
Schowam się w puszczy, kupię komputer, i będę z Ludźmi
Udam że mądry jestem na co dzień, może mój pajac mi się nie zbudzi.
Udam że funkcję mam bardzo ważną,lecz mój rozumek gdzieś się zapodział,
Szukać go muszę, a jak nie znajdę, do sanatorium dostanę przydział,
A gdzie pojadę,gdzie leczą teraz moją przypadłość, tego nie powiem,
Spytam na Forum, tu będę gwiazdą,choć bez rozumu. Nikt się nie dowie.
I tak Pajacyk szuka na Forum swego rozumu,
Siedzi i czyta co kto napisze, myśleć mu trudno wśród postów tłumu,
To się uśmiechnie, Kogoś zaczepi,myśli że krzywdy nikomu nie robi,
Wesoło wszędzie będzie Każdemu,ważne by rozum wrócił do głowy Pajacykowi.
autor nieznany.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 315
- Na forum od: 15 sty 2019 21:30
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Zyciowe refleksje
by dostrzec innych wyciąga szyję.
Na klawiaturze obraca słowa,
by jakoś wyszła z ludźmi rozmowa.
Palce w klawisze stukają raźno,
czasem osobę napotka ważną.
Osoba puszy się, nadyma,
no bo mądrzejszej nad nią ni ma.
Po niej na forum wchodzi śmieszka,
tuż za nią wpada miła Agnieszka.
Potem złośliwe dziewczę jak piła,
pewnie za mało dzisiaj wypiła.
Tysiące ludzi w necie się trudzi,
Przyjaźń rozpala lub wrogów studzi.
Ja napotkałam wątek z wierszami,
na chwilę tu usiadłam z Wami.
- ANDY12345
- Super Kuracjusz
- Posty: 14704
- Na forum od: 26 maja 2018 11:42
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Zyciowe refleksje
"Szacunku do drugiego człowieka nie da się zaprogramować"..... Jerzy Stuhr
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 315
- Na forum od: 15 sty 2019 21:30
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Zyciowe refleksje
czasem wena siada na nim.
Gdy gorąco, wtedy myka,
by nie dostać czasem bzika.
dzięki, pozdr.
Re: Zyciowe refleksje
Co, zrobiliśmy do tej pory, czy są to rzeczy dobre, czy złe, ale każdy z nas chciałby jakiś ślad zostawić.
Wiadomo, że chciałoby się zostawić tylko piękne wspomnienia po sobie. Ale nie da się niestety, choćby nie wiadomo jak się starał, przytrafią się
takie dni, dni wagi ciężkiej, że potrafimy w kilka sekund obrócić coś w ruinę, nagle nie wiedząc skąd potrafimy znaleźć się po drugiej stronie lustra.
Patrząc w lustro widzimy kogoś konkretnego i nic się nie dzieje, nieświadomie lub świadomie stojąc z drugiej strony, nie ma nas.
Czy nie powinniśmy jako ludzie, być wyposażeni w coś na zasadzie włącznika prądu. Zaprogramowani na życie, czy jednak nie?
Co powoduje w człowieku, nieświadome lub świadome czynienie dobra i zła jednocześnie. Kto może ocenić to postępowanie. I dlaczego tak jest?
Niektórzy powiedzą, tylko Bóg jedyny może i wie. Skoro tak,to gdzie jest Bóg, Który stworzył wszystko? Człowieka niedoskonałego, i pozwala mu czynić dobro i zło jednocześnie.
Dlaczego pozwala być ludziom co Niedzielę w pierwszych ławach kościoła, obłożonymi różańcem i gorliwą modlitwą, i patrzeć z góry jak w zaciszu nocy katują własne małe dzieci za to że są.
Skąd bierze się odruch czynienia zła, oraz pomocy drugiemu człowiekowi? Skąd biorą się złe instynkty ludzi? Z powietrza? Czy w efekcie tragedii w każdej dziedzinie życia, człowiek powinien zostać sam ze sobą? Czy on sam ponosi winę?
Człowiek nie może być sam, człowiekowi do życia potrzebny jest drugi człowiek, bo inaczej zdziczeje.
Szczęściem człowieka jest Miłość, czynienie dobra, ciepło, po prostu człowiek.
Ludzie nie rodzą się źli, a jeżeli czynimy zło, to wynika z tego, że był moment w ich życiu. Zły moment.
Człowiek jest ułomny, umięśniony więcej lub mniej, człowiek jest kruchy i lekki jak pyłek na wietrze,
Życie człowieka jest szkołą przetrwania, jest jedną jedyną lekcją na ziemi,i egzaminem...Tu byłem...
Co po sobie zostawiłem? Czy tylko gruz i zgliszcza?
Czy zostanie to co piszę? Czy zostawię głuchą ciszę...Jak fotografia po cichu za szafę wpadnę...
- ANDY12345
- Super Kuracjusz
- Posty: 14704
- Na forum od: 26 maja 2018 11:42
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Zyciowe refleksje
Re: Zyciowe refleksje
A my podejmując decyzję zawsze mamy wybór. I zawsze zostaniemy z konsekwencjami tych decyzji.