Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Selene , w naszym wieku (wspaniałej drugiej młodości) zaczynamy mieć problemy z łaknieniem, coraz mniej pijemy wody, co skutkuje zwężeniem (wysychaniem) krążków międzykręgowych, wysychaniem mazi stawowej itp. Należy uwodnić organizm, pić minimum 2l wody dziennie z dodatkiem szczypty soli kłodawskiej lub himalajskiej. Następnym problemem staje się zmniejszona produkcja kolagenu, zaczynamy się marszczyć, stawy sztywnieją, kości tracą elastyczność itp. Należy pomóc naszemu organizmowi w jego produkcji i uzupełnieniu niedoborów. Jeśli chodzi o zwyrodnienia, też można sobie z tym poradzić (czego nie zrobią lekarze) , poczytaj o witaminie k2 i wygugluj też zdanie: jak roztwór delbet pokonał mój ból. Powodzenia.

Zbigniewie czy to marszczenie to zmarszczki czy jeszcze jakieś inne marszczenie

Słoneczko Zbigniew to delikatnie ujął.......pewnie miał na myśli,
że na starość się kurczymy i marszczymy się od góry do dołu
Teraz to ja wiem,dlaczego mam problemy z kręgosłupem

Niech się starzeje kto chce, ale nie my. A jeśli chodzi o zmarszczki, tak, to problem z kolagenem, ale są sposoby na naturalny botoks, bezpieczne, zdrowe a działają.

Ciekawa jestem Zbigniewie,co to za naturalny kolagen
Przydałby mi się,póki jeszcze nie zdążyłam się za bardzo pomarszczyć

Danusiu , naturalny botoksem nazywany jest olej z opuncji figowej. Jeśli zaś chodzi o kolagen, to najbardziej naturalny jest nasz, przez nasz organizm wytworzony, tylko trzeba mu (naszemu organizmowi) pomóc. Dostarczyć tego i owego np:
*Siarczan glukozaminy
*Siarczan chondroityny
*Kwas hialuronowy
*MSM Dimetylosulfon
*Witamina C
*Aminokwasowy chelat manganu
*Czarci pazur - ekstrakt
*Korzeń imbiru ekstrakt
*Witamina K2
*Kolagen hydrolizat typu II
Hydrolizat kolagenu w płynie - formuła zawierająca kolagen poddany procesowi hydrolizy. Kolagen tworzą długie łańcuchy aminokwasów głównie prolina, glicyna, hydroksyprolina i hydroksylizyna połączone wiązaniami peptydowymi, które w procesie hydrolizy są "rozbite" na pojedyncze aminokwasy dobrze przyswajalne z przewodu pokarmowego. Kolagen jest głównym składnikiem tkanki łącznej i najbardziej rozpowszechnionym białkiem w organizmie. Należy do białek włóknistych, stanowi ponad 25% zawartości białka całego ciała. Jest podstawowym elementem tkanki chrzęstnej włóknistej. Tworzy ścięgna, skórę, więzadła, chrząstki, kości, naczynia krwionośne i tarcze międzykręgowe. Hydrolizat kolagenu — „wstępnie przetrawiona” jego postać — charakteryzuje się dobrym przyswajaniem przez organizm zawartych weń aminokwasów. Hydrolizaty kolagenu poleca się przede wszystkim aktywnym fizycznie (sportowcom), z urazami aparatu ruchu a także rekonwalescentom w okresie po przebytych urazach oraz osobom starszym. Kolagen dobrze współdziała z glukozaminą, chondroityną, kwasem hialuronowym i witaminą C.

Zaintrygował mnie ten olejek z opuncji ......ale jaki on drogi Może zostanę przy herbatce zielonej z opuncją

Co by nie odbiegać za bardzo od tematu,to powiem,że systematyczna poranna gimnastyka bardzo dużo pomaga,
Ja na odcinku szyjnym mam 3 przepukliny plus lordozę i inne zwyrodnienia.Nieraz jest ciężko,ale nie poddaję się.
Codziennie rano delikatne ćwiczenia,nawet na łóżku.Nie są to wyczynowe ćwiczenia,tylko delikatnie rozciągające każdą partię ciała.
Zawsze zaczynam od gałek ocznych kończąc na pietach.Taką gimnastykę polecił mi rehabilitant ,który postawił mnie na nogi.
Najpierw musiał dokładnie pooglądać moje zdjęcie z rezonansu.Nieraz co jednemu pomoże innemu może zaszkodzić,dlatego najbezpieczniej jest
gdy mamy dobrane ćwiczenia na swoje dolegliwości.

Danusiu ,ćwiczenia są bardzo potrzebne, chyba nikt w to nie wątpi, ale zdegradowanych tarcz międzykręgowych niestety nie odbudują. Bez zwiększenia ilości kolagenu i uwodnienia organizmu niestety stajemy na przegranej pozycji.

Zbigniew,ale też nie mów,ze twoje cudowne eliksiry uchronią nas przed starością.Bez ćwiczeń nic nie utrzyma mięśni,a te są niezbędne do prawidłowej postawy.

Mięśnie utrzymują cały kręgosłup i go odciazaja.
Zrozumiałem to dopiero po operacji, choć jestem młody bo rocznik '77 to zaniedbalem się do granic możliwości i dysk wypadł rozlal się i naciskal na nerw. Opadająca stopa, operacja i prawie 2wu letnia walka o nogę. Udało się, ale ćwiczenia, ćwiczenia, ćwiczenia, wiem, że wiek trochę ogranicza, ale drodzy Państwo, zwyczajny spacer codziennie czyni cuda. Jestem właśnie na turnusie w Exelsiorze Iwonicz-Zdrój , mam tu przegląd różnych schorzeń i jak się tak człowiek napatrzy to nabiera chęci do najmniejszego ruchu, by tylko nie być niepełnosprawnym na "starość" Ja wiem brak czasu, chęci, etc, ale potem jest żal, że nie można się bawić z wnukami.
Pozdrawiam z zasniezonego Iwonicza-Zdroju.