Pawlo1974 pisze:Zabiegi są takie: Megatronik, Tens, Interd.. ( Prądowe), Laser, wirówki, krioterapia, lampy i jeszcze jakieś naświetlanie ale nie trybię bo tego nie miałem. Na wyspie cisza i spokój, nad morze można chodzić( 850 metrów), parę knajpek,( polecam bar Tęcza, świetny dorsz po 13zl z frytkami) sklepów spożywczych jest parę, jeden z upominkami. Ogólnie cisza i spokój, dla mnie pasiło bo uwielbiam spokój. Pokoje dwu i trzy osobowe, bardzo przytulne i stół do tenisa. Jedzenie dobre jak dla mnie, oczywiście porcje nie za wielkie. Personel miły i przyjemny oprócz Pani w okularach z warkoczem, tak jakby za karę robiła. Najmilsi rehabilitanci to Pani Ania z laserów, Pani Dorotka z Prądów, Pani Karolina z wirówek i Pan Grzesio z magnetroniku. No i oczywiście zależy od samych kuracjuszy, na naszym turnusie była świetna ekipa.
witam
byłem w tym sanatorium i zdziwiło mnie co piszesz. Chyba wyraźnie masz wiele kompleksów. Według mnie Pani blondynka jest jedną z najlepszych, bo pomogła zdecydowanie dzięki ćwiczeniom na sali mi i wielu osobom z naszego turnusu. Widać, że jest dobrze przygotowana do tego co robi. Byłem już kilka razy w sanatoriach i obserwuję bacznie, i według mnie to jedna z lepszych rehabilitantów jakich spotkałem. Dziwi mnie to jak można tak oceniać niektóre osoby, ktorych się nie zna.
Co do jedzenia, smaczne w miare, ale malo jak na faceta ktory lubi porządnie zjeść schabowego z kartoflem
Bardzo duży plus to miejsce, spokojnie, blisko morza. Ale tak jak wszyscy piszą, najważniejsza jest ekipa na turnusie!
Pozdrowienia dla wszystkich terapeutów i do zobaczenia mam nadzieję