FALA STEGNA
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7043
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: FALA STEGNA
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7043
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: FALA STEGNA
-
- Kuracjusz
- Posty: 20
- Na forum od: 25 sie 2014 21:51
- Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: FALA STEGNA
sanatorium Fala w Stegnie - nie polecam ani z ZUS ani prywatnie!
Wprawdzie z zewnątrz wygląda uroczo - budynek, tężnia obok , park z przyrządami do ćwiczeń ale w środku- sprzątanie raz w tygodniu, miny pracujących jakby pracowali za karę, bardzo młodzi rehabilitanci, zabiegi nijakie - wodne i gimnastyka oraz masaż i fango..., no i do morza 2 kilometry a czasu na chodzenie mało... i na dodatek zwrot kosztów dojazdu - uważajcie by Was nie oszukali..
sprzątanie raz w tygodniu - żeby nie zarosnąć brudem trzeba sprzątać samemu, jeden klucz na pokój trzeba nosić do koszyczka w recepcji i z tegoz koszyczka odbierać - nikt nie patrzy czyj klucz sie bierze... - można wypożyczyć kolejny za 50 złotych...pościel nie przykryta żadnym nakryciem, ręcznik jeden od drugiego dnia przyjazdu do przedostatniego... pomimo niskich temperatur kaloryfery były włączane - po naszej interwencji - o 21 i lekko grzały do 6-tej... Telewizor można "kupić" za 100 złotych na turnus bez żadnego dowodu wpłaty... parking 100 zł za cały turnus.. można poprosić w recepcji o zmianę pościeli lub ręcznika czy szmaty na podłogę w łazience i przyniosą...
obowiązkowe szkolenia w sali gdzie jest 15 krzesel a nas 100 - czyli na stojąco ludzie o kulach i z innymi schorzeniami... a stołówka pusta i można tam zrobić szkolenie...
jedzenie- tzw, szwedzki stół na śniadanie i kolacje z warzyw to na śniadanie była codziennie sałata a bardzo często były tez jajka w różnych postaciach - w majonezie, jako pasta - pilnują by nie wynosić jedzenia... obiady talerzowe lichutkie - wyobraźcie sobie codziennie ten sam napój do obiadu przez cały turnus i tak od kilku lat opowiadały osoby, które miały "szczęście " być tam juz kiedyś...a warzywa do obiadu to najczęściej 6 plasterków cukinii albo rozgotowany brokuł - a na drugi dzień zupa cukiniowa lub brokułowa...- generalnie to są zupy jarzynowe z posmakiem ogórkowej, żurku, pomidorowej, brokułowej - jeżeli się dostanie gorące to da się zjeść - często obiad zimny a panie kelnerki mówią, że to nie ich wina tylko kuchni , ...
drink bar serwuje napoje wyskokowe - można nawet powiedzieć, że alkohol leje się strumieniami całe popołudnia i wieczory - oczywiście kilka osób na początku turnusu "zesłano" za picie ale potem nikt na to nie zwracał uwagi, nikt nie sprawdzał czy ludzie są w pokojach i niejednokrotnie "nocne Polaków rozmowy" były głosne i długo w noc....
- jolcia8a
- Pomocny Kuracjusz
- Posty: 81
- Na forum od: 15 lip 2014 23:46
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 8
Re: FALA STEGNA
-
- Kuracjusz
- Posty: 20
- Na forum od: 25 sie 2014 21:51
- Oddział NFZ: Kujawsko-Pomorski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: FALA STEGNA
przed wyjazdem szuka się opinii i chce się wiedzieć czy np. zabrać na 4 tygodnie ręczników kilka, które zajmują dużo miejsca... w poprzednich sanatoriach dostawaliśmy kolorowe prześcieradła na materace do gimnastyki oraz duży i mały ręcznik na zabiegi mokre .. . po tygodniu przynoszono zmianę a tu niektórzy mieli swoje ale generalnie kładli sie ludziska na materacach bez niczego, przy chłodnych kaloryferach i chłodzie na zewnątrz nie miały kiedy uschnąć ręczniki ani stroje kąpielowe... jedna niedziela była bardzo chłodna a wogóle nie grzali - j jak widzę nie ja jedna o tym piszę - proszę poczytac sobie komentarze - od kilku lat tak jest...
dostałyśmy mopa i nawet rękawiczki do pokoju by sobie sprzątać... a podłoga akurat nam trafiła bez wykładziny "dywanowej" ale oddechowi mieli wykładzinę starą i przede wszystkim brudną, tak jak wszystkie kanapy na korytarzach i w kącie vifi ... obserwowałam również jak myją wanny po zabiegach - jeszcze woda po jednej osobie nie spłynie trzy psiki czegoś w miejscu oblamki od wody i nowa woda do wanny na następną osobę... na basenie też nie jest zbyt czysto ...
Może jestem przewrażliwiona - przyjeżdżają ludzie z różnymi oczekiwaniami - niektórzy nawet mówili, że takich fajnych wczasów za darmo nie mieli, ale oni chodzili podpisać zabiegi i często w nich nie uczestniczyli - natomiast "leczyli się" papierosami, wódką i tańcami - a to słownictwo na holu po kilku głębszych nie tylko panów - kobiet też ...
w takich warunkach nie da sie wyciszyć...
Nigdy więcej do "Fali" w Stegnie !!!!!!!!!!!!!!!!
Re: FALA STEGNA
Wcale nie jesteś przewrażliwiona. Ten typ tak ma. Na wyjazdach zusowskich większość pacjentów stanowią spokojni ludzie, których nadrzędnym celem jest podreperowanie zdrowia. Niestety, zdarzają się (i to coraz częściej) również tacy, jakich opisujesz. Cóż, kilka zgniłych śliwek szybko zepsuje beczkę dorodnych, zdrowych owoców.mirusia9 pisze: Może jestem przewrażliwiona - przyjeżdżają ludzie z różnymi oczekiwaniami - niektórzy nawet mówili, że takich fajnych wczasów za darmo nie mieli, ale oni chodzili podpisać zabiegi i często w nich nie uczestniczyli - natomiast "leczyli się" papierosami, wódką i tańcami - a to słownictwo na holu po kilku głębszych nie tylko panów - kobiet też ...
w takich warunkach nie da sie wyciszyć...
Re: FALA STEGNA
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7043
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: FALA STEGNA
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7043
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: FALA STEGNA
- Princi
- Przyjaciel forum
- Posty: 27712
- Na forum od: 17 cze 2014 16:28
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 8
Re: FALA STEGNA
szczegółowo opisałeś Falę ale i tak znajdą się malkontenci życzę dalszej owocnej kuracji pozdrawiam