Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Ja jeszcze nie rezerwowałam biletu. Zastanawiam się jak jechać. Dziękuję za podpowiedź o tym połączeniu z Warszawy.
Pozdrawiam
Ela

Ponieważ byłam w Continentalu mogłam obserwować takie zjawisko,ludzie ze skierowaniami do sanatorium czekali w bardzo długiej kolejce do załatwienia wszystkich formalności ,chociaż Pan Kierownik ,recepcja się starali.Na holu jest internet ,więc zza tego stolika to wszystko obserwowałam ,jako już gość hotelowy .Nie wiem czy jest tak zawsze ,ale obiekt ładny pozdrawiam

Witaj
Bardzo Ci dziękuję za tę uwagę. Tak myślałam, że może być tam problem bo chciałam tam pojechać dzień przed rozpoczęciem turnusu ale niestety poprzedni turnus wyjeżdża w dniu rozpoczęcia mojego. Gdyby przyjęcia były rozłożone na dwa dni, byłoby mniej problemu.
Pozdrawiam

Elu, nie zrażaj się tym, nie wszyscy wytrzymują do końca turnusu. Mogą być już jakieś wolne pokoje. Wyjazd nocnym kursem z wa-wy byłby super, Z kolei na kurs poranny odjeżdżający chyba ok 9 można kupić bilet ze zniżką. Wystarczy w kasie powiedzieć, że jedziesz na leczenie sanatoryjne. Gdy ja jechałam normalny kosztował 50 a sanatoryjny chyba 37 . Na kurs nocny nie ma zniżek. Pozdrawiam

Witaj Elu
Nie można przyjechać dzień wcześniej,jest tak jak piszesz przyjęcia są w tym dniu na jaki masz termin. Kolejka czeka, i to chyba jedyny mankament. Ale tak jak pisałam wcześniej Panie pielęgniarki przyjmują w miarę wolnego czasu i wolnych pokoi.Polecam wyjazd nocnym autobusem.
Pozdrawiam
Hania

Do Continentala należy zadzwonić ok 2 dni wczesniej,przed przyjazdem ,wtedy już recepcja ma informacje o ewentualnych wolnych pokojach i wtedy uzgodnić wczesniejszy przyjazd.Jest tam sympatyczny Pan kierownik ,On tez udzielił takiej informacji
Zycze powodzenia

A na holu niestety n ie ma wystarczającej liczby miejsc siedzacych i to budzi bardziej frustracje niż samo czekanie ,poniewaz ten czas trzeba ""odstać""

Haniu, dziękuję za podpowiedź o tym nocnym autobusie. Prawdopodobnie pojadę właśnie nim.
Pozdrawiam

Witaj Elu
Nie chce się wymądrzać, ale nie było wczesniejszych przyjazdów. Jak rozmawiałam z osobami któe były na tym turnusie co ja, to oczywiście móili, że przyjechali wcześniej ale odpłatność za nocleg była z tzw. komercji, a nie taka kwota jak za jeden dzień pobytu sanatoryjnego, może sie zmieniło.Oczywiście pokój był w innym standarcie. Jak zostali przyjęci na pobyt sanatoryjny w wyzanczonym dniu to musieli przenieśc się do innego pokoju.Tak było w 2010 r.Minęło dwa lata więc może się zmieniło.
Czy już zarezerwowałaś bilet na autobus.
Pozdrawiam
Hania
PS jeżeli chodzi o zniżki to wtedy były tylko dla seniora ( jak masz skończone 60 lat).

Byłem w Continentalu we wrześniu.Przyjęcia od godz.10 -tej ale pokoje są posprzątane i można je zająć dopiero po 14-tej.W tym czasie wizyta u pielęgniarki,obiad i wizyta u lekarza.Wieczorem jest dostarczona karta zabiegowa i nazajutrz rano rozpoczynają się zabiegi.Ja miałem wszystkie zabiegi przed obiadem ale byli tacy którzy chodzili na zabiegi nawet przed 16-tą.Wspaniała baza zabiegowa,wszystko na miejscu,punktualnie a personel bardzo miły i uprzejmy.Pokoje beznadziejne,tylko te na 7-mym piętrze po remoncie przytulne.Dostałem pokój z panem który okropnie chrapał.Po 4 -ech nieprzespanych nocach i interwencji u lekarza zostałem przeniesiony do innego pokoju.Jednak koszmar bezsennych nocy nie minął ponieważ pozostali dwaj koledzy prowadzili mocno aktywny tryb życia-alkohol do późnych godzin nocnych albo powroty późną nocą z wielkim hukiem w stanie upojenia z "zaprzyjaźnionych"pokoi.Do tego zapach papierosów i alkoholu które przepełniały pokój..Przez cały turnus udało mi się przespać tylko 2-3 noce.Każdy otrzymuje osobiste,flizelinowe prześcieradło które rozkłada na zabiegach oraz 2 ręczniki -mały i kąpielowy które są zmieniane tylko raz w środku pobytu.Biorąc pod uwagę ich biały kolor i zabiegi borowinowe -są brudne już po 2-óch dniach więc do higieny trzeba przywieźć własne.W każdym pokoju jest czajnik,talerzyki,kubki,sztućce i balkon ze sznurami na pranie.Telewizor też ale płatny 70 zł/turnus.Mały parking-zarówno ten płatny jak i darmowy.Na parterze komputer płatny 1 zł/20 min korzystania albo bezpłatny dostęp do internetu dla posiadających laptopy czy telefony.Dużo różnego rodzaju wycieczek-każdy znajdzie coś dla siebie.Jedzenie mało urozmaicone ale przyzwoite w ilościach wystarczających chociaż niektórzy narzekali(chleb i dżem bez ograniczeń).Poważnym problemem jest brak suchego prowiantu na wycieczki(inne sanatoria rozdają).Zabiegi mnie usprawniły,pogoda dopisała i chociaż wróciłem zmęczony brakiem snu uważam pobyt za udany.