Strona 4 z 42
Re: Stróże Centrum Szkol.Rehab.im Ojca Pio
: 09 lis 2009 05:18
autor: Stefania
Witam
Wróciłam ze Stróży 29-tego października. Jechałam przerażona jak Wy wszyscy. Bałam się jak cholera co zastanę na miejscu po przeczytaniu opinii o tym miejscu w necie. Co po powrocie? Ja nie mogę narzekać:) Towarzystwo fenomenalne, zabiegi przyniosły chyba skutki. Faktycznie mała wioska, w której nic się nie dzieje, faktycznie codzienne obchody (albo jak kto woli kontrole trzeźwości) ale jeśli trafi się na fajnych ludzi i nie jest się nastawionym na wszystko na nie...da się przeżyć to 3,5 tygodnia;)
Co do zakwaterowania to faktycznie lepiej być z samego rana (wiem, że za dopłatą za 1 nocleg przyjeżdżano też dzień wcześniej),bo wtedy dostaje się łądniejsze pokoje, od strony boiska i przeważnie dwójki. Jedynek nie ma wogóle...chyba, że coś pdoobnego do jedynki dla kogoś z ZUS-u;). Jedzenie niczego sobie..choć pasztet będzie mi się śnił chyba jeszcze przez wiele nocy:D I kolacja składająca się z "zimnej" i ciepłej części to troszkę dużo...ale kto nie chce ten nie je:)
Nic istotnego nie nasuwa mi się już na myśl...jakby co pytajcie...
Pozdrawiam i głowy do góry:)
Re: Stróże Centrum Szkol.Rehab.im Ojca Pio
: 09 lis 2009 14:26
autor: tosia
To troszkę mnie uspokoiłaś a powiedz od czego zależy do jakiego lekarza się dostanie.Ja byłam w zeszłym roku w Goczałkowicach i tam kto na jakim piętrze mieszkał to do takiego lekarza go przyznano.Bardzo bym chciała dostać się do ordynatora.
Re: Stróże Centrum Szkol.Rehab.im Ojca Pio
: 09 lis 2009 14:35
autor: Stefania
Jeśli się nie mylę to w zależności od tego kto, o której przyjechał. Ja byłam przed 8 rano i byłam u ordynatora. W dzień przyjazdu zaczynał przyjmować koło 11-jeśli będziesz w miarę wcześnie, to napewno będziesz u Niego:)
Re: Stróże Centrum Szkol.Rehab.im Ojca Pio
: 09 lis 2009 21:35
autor: tosia
Dziekuję za odp.postaram się w takim razie być wcześnie tyle że ja jestem z Bielska i pewnie muszę wyjechać koło 4 rano żeby tam być na 8.00 masakra.Już chciałabym być po.A jak basen czytałam opinie ludzi na forum miejscowości Stróże i tam piszą że basen jest brudny zielone glony pływają normalnie szok.
Re: Stróże Centrum Szkol.Rehab.im Ojca Pio
: 10 lis 2009 05:18
autor: Stefania
Ja wyjeżdżałam z domu o 3;30;) Da się wytrzymać a naprawdę lepiej być wcześniej:) Co do basenu to nie jest za duży ale z tymi glonami itd to już przesada!!!!! Nic takiego się nie pojawiło i oprócz tego, że woda była tyćku za zimna:) wszystko było z nią ok. Jest też sauna i jacuzzi...Wszystko będzie dobrze..zobaczysz:)
Re: Stróże Centrum Szkol.Rehab.im Ojca Pio
: 10 lis 2009 12:42
autor: tosia
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź trochę mnie uspokoiłaś.Ale jak człowiek czyta takie rzeczy to naprawdę zaczyna się bać.Dośc że musi zostawić męża dziecko na tyle czasu a jeszcze poczyta takie rzeczy to masakra.Jeszcze raz dzięki i Pozdrawiam
Re: Stróże Centrum Szkol.Rehab.im Ojca Pio
: 10 lis 2009 13:22
autor: Stefania
Rozumiem Cię doskonale:) Nie zawsze jest kolorowo ale da się wytrzymać:) Powodzenia i miłego pobytu:)
P.S. Napisz wrażenia po powrocie:)
Re: Stróże Centrum Szkol.Rehab.im Ojca Pio
: 10 lis 2009 15:06
autor: Grzegorz
Oj dziewczyny, dziewczyny. Naprawdę nie jest tak źle w tych sanatoriach. Ja przynajmniej wspominam mój pobyt bardzo dobrze. Co prawda byłem w Gołdapi, o czym już tu pisałem kiedyś, ale myślę, że wszędzie jest podobnie. Nie wymagajmy od naszej służby zdrowia warunków hotelowych. Natomiast jeśli ktoś mieszkał w akademiku to można przyjąć, że w sanatoriach jest jednak nieco lepiej. Po za tym najważniejsze jest by zżyć się z grupą, znaleźć odpowiednią koleżankę, kolegę i naprawdę można przeżyć miłą przygodę. Dosłownie
Sanatoria naprawdę służą zdrowiu, nawet jeśli działania rehabilitacyjne są na nieco gorszym poziomie. Sanatorium pozwala wyjść do szerszego grona ludzi, nie wstydzić się ewentualnej niepełnosprawności w grupie, gdzie każdy ma jakąś przypadłość. A już wieczorki taneczne, stawiają każdego na nogi
))
Pozdrawiam i życzę miłego pobytu w Stróżach.
Re: Stróże Centrum Szkol.Rehab.im Ojca Pio
: 10 lis 2009 21:58
autor: tosia
Dzięki za miłe słowa!Napewno napisze wrażenia po powrocie ale też postaram się odezwać w trakcie bo biorę laptopa także całkiem od świata nie będę odcięta.Ja też uważam że towarzystwo jest najważniejsze i będę miło wspominać.Jesli chodzi o wieczorki to faktycznie są extra ale chyba tam w Stróżach ich nie ma
bo ktoś by coś wspomniał.
Re: Stróże Centrum Szkol.Rehab.im Ojca Pio
: 11 lis 2009 12:33
autor: Grzegorz
Też miałem laptopa, nie wiem jak jest w Stróżach, ale w Gołdapi z internetem było ciężko. To granica państwa i mocniejsze były nadajniki rosyjskich sieci. To powiedzieli nam od razu po przyjeździe do sanatorium, żeby wyłączyć rooming gdyż łapią ruskie sieci i przyjdą wysokie rachunki. Niestety do polskiej sieci zalogować się było prawie niemożliwe w budynku, gdyż były to budynki po jakimś PRLowskim ośrodku internowania, wykonany jak mówili ludzie z sanatorium, ze strunobetonu, który tłumił fale radiowe. Nie wiem gdzie są Stróże, może nie na granicy to napiszesz coś