Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Witam co tak ucichlo ? jak tam kulig hehe? prosze piscie wiecej jestem ciekawy jak mija wam tam czas z tego wzgledu ze 28 stycznia tez tam jade pozdrawiam:)

Witam nooo właśnie co tam słychać w Stróżach ,jak tam miną kulig ,chyba pogoda wam niedopisała,,,ja terz wyjezdzam 28 styczniana turnus ,i powaszych postach widze że niebędzie tak żle .czekam z niecierpliwością na dalsze opo0wieści z sanatorium.Pozdsrowionka dla byłych ,obecnych,i będących kuracjuszy.

Nic nie ucichło,nic nie ucichło-tylko kulig się troszkę przeciągnął..A wszystko przez to,że o godzinie 21.00 musimy być na terenie ośrodka,więc ten zeszłotygodniowy,turnusowy kulig przed godziną 21 rozpadł się był na kilka kuligów jednozaprzęgowych,które trwają do dzisiaj.Ot i cała tajemnica.Po kolacji
jest "Wieczorek pożegnalny",który-jak znam życie-przeistoczy się w pędzące do wtorku-liczne kuligi pożegnalne.Chwilo trwaj!!!!.
O pogodę się nie martwcie.Jeżeli uśmiechniecie się do cudownych kobiet z recepcji-i ładnie poprosicie-to pokażą wam miejsce gdzie obok bankomatu stoi,nieco przykurzona maszyna-"Spełniacz Marzeń" się nazywa.Po wrzuceniu kilku drobnych monet należy wcisnąć przycisk i głośno, wyraźnie wypowiedzieć marzenie.
Ważna uwaga!!!!-nie może być żadnych innych głosów w tle-maszyna może się wtedy pomylić.Jak mawiał Dostojewski-marzenia zawsze się spełniają,tylko czasem
przybierają trochę inną formę,niż ta którą oczekiwaliśmy.My prosiliśmy o śnieg-a padał lekki deszczyk.
No więc sami widzicie przyszli kuracjusze-nie jest źle.
A jakie tu na stołówce mają ciasta!!!.K.... mać !!!! Przepyszne!!!

WITAM JESTEM NA TURNUSIE OD 03,01,2011 NAPISZE SWOJĄ OPINIE

Stróże jest wioską ale to chyba dobrze że w takim miejscu jest centrum rehabilitacji zdala od zgiełku dużych miast,
Pokoje też w dobrym stanie
Pan ORDYNATOR to dobry facowiec i musi mieć twardą rękę nad całością
Panie i panowie z rehabilitacji super wykonują swa pracę
Kuchnia i jedzenie dobre i smaczne
Basen ok,
Dziwie się że nawet niektórym dzwony przeszkadzają (przecież to normalne w każdym kościele )
Napewno jak kto chce może miło spędzić czas
MYŚLĘ ŻE DO ŚRODY NIC ZŁEGO SIĘ NIE STANIE
OGÓLNA OCENA JEST POZYTYWNA I WCALE NIE JEST TAK ŻLE

uffff,

emocje związane z warunkami pobytu w Stróżach opadły
bądźmy dobrej myśli.
Ja muszę, ponieważ wybieram się tam, by wrócić zdrowszym i sprawnym.
Dlatego skoncentruję się na rehabilitacji

A ten nieszczęsny dzwon - nic nikomu nie winien, mógłby właśaciwie bić "od święta" i w przypadku zagrożeń, kataklizmów.
W końcu dobry sen kuracjusza też ma wpływ na poprawę stanu zdrowia.
A pobudka o tak nieprzyzwoitej porze - niewytłumaczalna.
Przypuszczalnie więcej jest osób wyrwanych ze snu niż zjawia się na porannej mszy.

Witajcie
Mam pytanko wybieram się do tego pięknego miejsca (chwalonego przez wszystkich) 28 stycznia i bardzo mnie ciekawi jaki jest tam dostęp do internetu czy lepiej zaopatrzyć się we własny zdalny dostęp do sieci . Interesuje mnie bardzo jakie sieci oferujące internet maja w stróżach zasięg.

Pozdrawiam i dziękuje za pomoc

witaj myślę że wystarczy sam laptop bo w każdym pokoju jest gniazdo internetowe i dosys przyzwoicie działa

Ok dziękuje za informacje, choć bardzo mnie interesuje te gniazdo tzn trzeba mieć kabel sieciowy i podpiąć się czy na zasadzie sieci bezprzewodowej

kabel otrzymasz w recepcji tak zabieraj laptop i jazda

No tak,pod ścianami snują się samotnie-turnusowo zakochane-chłopczyki i dziewczynki.W koło powtarzają,teraz już nic nie znaczące słowa:kocham cię......,co
noc wtulałam policzki w poduszkę i łkałam z tęsknoty......,nawet nie wiesz jaka byłam samotna......,obrażasz mnie sugerując,że mogłam z kimś tam być... .I takie tam inne podobne.Jest to powrót do rzeczywistości i przygotowanie na spotkanie ze współmałżonkiem.Tak,tak oznacza to ,ze turnus się już kończy.
Żartowałem oczywiście.
Specjalne podziękowania dla:
-pań i panów z rehabilitacji
-personelu mniam,mniam-czyli dla pań i panów z kuchni i stołówki
-dla piękniejących z dnia na dzień pań z recepcji
-i dla wszystkich innych pracujących tu osób
Dla S. i dla K.-one wiedzą za co:))))))))
Na tysiąc sposobów zapewne,mozna zakończyć tę pisaninę,ale ja wybrałem jeden-finałową scenę z flimu"Blade Runner"./zmienioną troszeczkę )/

"Widziałem rzeczy,którym wy ludzie nie dalibyście wiary
Płonące okręty szturmowe w obręczach Oriona
Promienie kosmiczne błyszczące w mroku blisko wrót Tannhausera"
Widziałem dzwonnicę w Stróżach...
"I wszystkie te chwile znikną w czasie
Jak łzy na deszczu".
Pora odjeżdżać.........................................