Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Nie wiem ja nie miałam kontaktu z dr S.[cenzura] ale słyszałam złe opinie na temat jego osoby i zachowania.Dlatego dałam kilka wskazówek również o tym żeby przyjechać rano i poprosić o przydzielenie do Pana Ordynatora.A tak na marginesie pozdrawiam koleżankę(Ktoś-K.G.)
Witam strasznie sie ciesze ze tam jade naprawde strasznie. Prosze osoby które były TAM u ojca pio hehe o przesłanie jakiegoś zdjęcia pokoju i ogólnie fotek, Bardzo prosze przesłać mi foto na [email].pl
P.S Przeciesz ja tam zrobie wojne i napewno tam nie bede 24 dni , no chyba że spotka bratnia dusze i razem zrobimy wojenkee.....
Jasne już każdy się tam boi że przyjedzie ktoś taki jak Ty i zrobi im wojnę.W piśmie i gębie na odległość to jest każdy mądry.Nikt Ci tam nie karze jechać jak jesteś taki mądry w gębie to idź do ZUS-u i tam zrób swoją :wojenkę: I to jest właśnie przykład TAKICH osób które uważają że świat kręci się wokół ich tyłka i co to oni nie znaczą.Zal mi ich bo takich nastawieniem to szkodzą przede wszystkim sobie.Mimo wszystko jestem optymistką i wierzę w to że takich ludzi jak szalas8 jest mało P.S. Jakoś to twoje proszenie o fotki z ośrodka brzmi jak rozkaz więc ci ich nie wyślę.
Widze tosia że mój post zadziałał ci na wyobraznie . Nie znasz mnie wcale a po jednym poście mnie oceniasz spoko.
Dzieki na zdjęcia tosia. Acha a z tym ze zrobie wojne to wyjaśnie że chodzi mi o to że nie dam sie pomiatać jak smieć.
( czytałem wszystkie posty i dlatego tak napisałem , ale widze ze tosia już mnie nie lubi bo bo bo jej sie nie podoba mój post )
Absolutnie nikogo z góry nie oceniam daleko mi do tego ale nie ukrywam że zdenerwowało mnie twoje podejście.Z niczego nie muszę ochłonąć bo jestem osobą twardo stojącą na ziemi.Nie wiem co miałeś na mysli pisząc to co napisałeś ale ja tak to odebrałam.Życzę udanego pobytu.Pozdrawiam
Tosia pozwól, że zacytuję Twój wpis z 19 listopada 2009 :
"To mnie Jarek nastraszył maksymalnie ja jadę tam 27 listopada.Po przeczytaniu zaraz zadzwoniłam do ZUS-u podano mi numer do naczelnika ZUS-u w Warszawie porozmawiałam sobie z tym Panem wszystko mu opowiedziałam co tu napisaliście i mam nadzieję że nie zostanie obojętny wobec tego co ode mnie usłyszał.Podejmie jakieś kroki mam taką cichą nadzieję.Napisałam szybko prośbe o zmianę miejsca rehabilitacji ale niestety jest już zapóźno.Muszę tam jechać ale jestem osobą która nie da sobie w kaszę dmuchać postawie do góry całe sanatorium jeśli to co piszecie okaże się prawdą.Nie dam sobie sobą pomiatać pójdę na skargę wszędzie gdzie się da.To mogę obiecać."
Aż dziw bierze, że po takich (cytowanych powyżej) słowach naskoczyłaś na Szalas8...
Mam nadzieję, że tak jak i Ty, również i on będzie się pozytywnie wypowiadał o Stróżach i opisze swoje wrażenia.
Pozdrawiam!