Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Pechowa dziewczyno, jeśli miałaś możliwość, to może trzeba było poprosić o ambulatoryjną rehabilitację, o ile jest. Niestety, mamy takie , a nie inne warunki i trzeba swoje odczekać, nawet w przypadku pilnym. Myślę, że pilnych przypadków też jest sporo.3 miesiące to nie tak tragicznie, w łódzkim jest już 7 ). Nic na to nie poradzisz. turnusy sierpniowe, wrześniowe już dawno są rozdane i chyba tylko jakiś nagły zwrot mógłby coś zmienić. Zawsze możesz popyta c, czy nic nie ma, skoro jak piszesz i tak jesteś przygotowana na wyjazd z dnia na dzień. Na rehabilitację z NFZ-u czeka się jeszcze dłużej, niestety. Pozdrawiam.

Pod koniec lipca złożyłam wniosek w ZUS-ie w Tomaszowie Mazowieckim. Dzisiaj 18 sierpnia miałam komisje lekarską i przyznano mi przydział do Wysowa Zdrój sanatorium Biawena od 28 listopada. Pani, która przydziela skierowania powiedziała, że tylko jest to sanatorium, bo wszystkie inne już zostały przyznane. Mam nadzieję, że nie będzie jeszcze śniegu i dużego mrozu

Biawena to bardzo dobre sanatorium.Byłam tam w tamtym roku w sierpniu i byłam bardzo zadowolona.

Bożeno, będzie dobrze. moja koleżanka była z NFZ-u i była zadowolona. Nawet długo nie czekałaś. Ktoś pisał, ze 6 czy 7 miesięcy-też z Tomaszowa. Ale co ciekawe, dostałaś góry. A to ponad 200 km. Czyli jednak można. Pozdrawiam.

Bardzo szybki ten Tomaszow.Ja w Lodzi czekam trzeci miesiac na odpowiedz.

Witam, mam pytanie--czy będąc pracownikiem nie przebywającym na L4,a mający zwyrodnienia kręgosłupa(stwierdzone badaniami,rezonans itp.)mogę starać się o wyjazd na rehabilitację w ramach prewencji ZUS.Pozdrawiam.

Cieszę się, że są to góry, bo kocham góry, górki i góreczki a pogoda w grudniu... może mi się poszczęści, żeby zaliczyć okoliczne górki.
Jeżeli lekarz na komisji przyzna rehabilitację to musi być zrealizowany przydział do końca roku.

leszek1958 pisze:Witam, mam pytanie--czy będąc pracownikiem nie przebywającym na L4,a mający zwyrodnienia kręgosłupa(stwierdzone badaniami,rezonans itp.)mogę starać się o wyjazd na rehabilitację w ramach prewencji ZUS.Pozdrawiam.

Witam Tak, ja jestem osobą pracującą i nie przebywam na L4. Miałam wynik z rezonansu magnetycznego, ksero historii choroby od lekarza specjalisty i z poradni lekarza pierwszego kontaktu. Wniosek pobrany z ZUS-u wypełniony przez lekarza pierwszego kontaktu, bo uznał, że powinnam skorzystać z zabiegów, żeby jak najdłużej być sprawną (dyskopatia) Jeśli lekarz nie proponuje to należy zapytać, czy byłoby to możliwe i mieć przygotowane dokumenty na wizytę. Póki można zadbać o swoje zdrowie to trzeba coś robić w tym kierunku.

Również nie przebywałam na L4 a wniosek wypisałam sama żeby lekarzowi było łatwiej i szybciej wypełnić .Drugi wniosek dla lekarza by wypisał miałam obok.
Okazało się że z braku chęci może i czasu wniosek który wypełniłam złożyłam osobiście do ZUS-lekarz tylko wypełnił swoje "pola" i podstemplował .
Ze sobą do orzecznika zabralam wyniki rezonansu i rtg.
Już wróciłam i jestem zadowolona.
Jeśli chodzi o fakt że skoro orzecznik przydzielił to musi byc zrealizowane w tym roku to lipa.
Koleżanka stawała do komisji orzecznika na początku listopada ub.roku a jechała w styczniu 2015.

Wiesniaczkaela! Jak długo czekalaś na komisję, a moze wcale jej nie miałaś. Gdy bedziesz wiedziała coś wiecej daj znac na forum. Ja chcę złozyc wniosek o wyjazd i zastanawiam się w jakim miesiacu. Planowałam na początku wrzesnia, wstępnie wyliczyłam że komisje wyznaczą pod koniec wrzesnia i od tego czasu w ciągu 6-7 m-cy wyjadę na leczenie. Ale może sa to błędne wyliczenia. Mieszkam w Łodzi.