Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Jestem po operacji kregoslupa i 3 mce po zabiegu pojechalam do sanatorium . Chce wierzyc ze to wlasnie tam sie zrehabilitowalam na tyle by moc wrocic do pracy . Tu na miejscu wyglada to zupelnie inaczej . Na zabiegi czeka sie miesiacami itd. Tam masz wszystko na raz i skupiasz sie tylko na tym . Do tego dobre towarzystwo i wrocisz do domu jak nowy.

Jak nowy powiadasz??? Więc trzymam cię za słowo Tak naprawdę to pokładam wielką nadzieję w tym Uzdrowisku. Ale jak to będzie, to zobaczymy. Mam 36 lat i tak się zastanawiam czy ktoś będzie tam w podobnym wieku. Nie mam raczej problemu z dogadaniem się również ze starszymi osobami ale nie ma to jak osoby w podobnym wieku Z jakiego rejonu Pragi Płd. jesteś? A może my się znamy???

Jadę od Uniejowa w maju 2014. Jak tam dojechać np. z Warszawy, a może ktoś jedzie z Siedlec? Pozdrawiam

Wczoraj byłem na basenach termalnych w Uniejowie.
Szybki i łatwy dojazd - autostradą A2, 190km w 1,5godz.
Fajny kompleks. Są cztery zewnętrzne zespoły basenowe i dwa wewnętrzne. Każdy znajdzie coś dla siebie. Woda w basenach termalnych ma 35*C, temperatura powietrza wynosiła 5*C. Nad wodą unosiła się warstwa ogrzanego powietrza i w głowę nie było zimno.
Największe powodzenie miał basen solankowy. Są tam różne dysze wodne i powietrzne z miejscami do leżenia i siedzenia.
Ludzi było bardzo dużo, jednak jest tyle miejsca, że nie odczuwało się tego tłoku.
Blisko term jest Zamek i Uzdrowisko.
Same miasto, na drugim brzegu Warty, wyglądało na wymarłe. Wczesne popołudnie, wszystkie knajpki zamknięte (może wieczorem, dla kuracjuszy otwierają?).
Znając inne uzdrowiska, wyglądało to marnie. Nie chciałbym spędzić w tym mieście 3 tygodniowej kuracji.

Moze ktoś pokusi się o wpisanie newsów z Uniejowa?
Jesteście zadowoleni? Jak zabiegi? Czy są okłady z borowiny?
Co robicie w wolnym czasie? Jakieś wycieczki? Tańce?

agus byłaś juz w uniejowie??? czy wybierasz sie dopiero???

Jadę Od 1 czerwca

Witaj, właśnie wróciłam z Uniejowa. Jest ok tylko wyżywienie do niczego. Dietetyczkę, która ustala menu powinno się wysłać na jakieś kursy bo nie ma pojęcia o żywieniu (sałata z kapusty pekińskiej na śniadanie, kiełbasa). Kucharka również do niczego. Na zmianę kasza jęczmienne, gryczana, ryż i chyba ze 4 razy razy były ziemniaki.Wszystko to nie ma zupełnie smaku (gotowane w wodzie bez soli). Pozostałe potrawy również nie mają smaku. Ser żółty był codziennie, to co zostało to było wykorzystane np. do zapiekani makaronowej (też bez smaku). Obsługa bardzo miła zwłaszcza Panie kelnerki i rehabilitantki Jeżeli chodzi o SPA to od 19 jest dostępne. Dla kuracjuszy 7zł/h. Zabiegi wyznacza lekarz i są bardzo różne. Można sobie coś dokupić oczywiście za zgodą lekarza. Życzę miłego pobytu

Mika, ta kasza to miód na moje serce Uwielbiam
A co z wolnym czasem? Jest jakas sensowna organizacja?

Aga jak sama sobie nie zorganizujesz czasu to nikt nie wysila się zbytnio aby po za zabiegami wypełnić kuracjuszom czas wolny