Strona 5 z 12

Re: Muszyna

: 09 maja 2016 20:56
autor: forumowicz
Lewku , w Muszynie troszkę zatrzymał się czas , zobaczyć to można jeśli przez chwilę zatrzymamy się sami :D

Re: Muszyna

: 25 maja 2016 12:29
autor: kasia+
tak - Muszyna jest super pod wieloma względami ... byłam tam z 4 razy w ; odstępach ; - cały czs się zmienia i mam miłe wspomnienia ... poznałam kilka osób do których tęsknię ... :serce: ;)

Re: Muszyna

: 25 maja 2016 17:18
autor: Felice
Byłam w Bacówce Nad Wierchomlą podczas ostatniego pobytu w Krynicy.Wjeżdżaliśmy na górę wyciągiem,widoki przepiękne.Może odgrzebię zdjęcia.Mam mały techniczny problem,bo korzystam z windowsa 10 i nie przerabiałam wstawiania zdjęć na nim, :roll:

Re: Muszyna

: 25 maja 2016 20:55
autor: Nutka
Felice pisze:Byłam w Bacówce Nad Wierchomlą podczas ostatniego pobytu w Krynicy.Wjeżdżaliśmy na górę wyciągiem,widoki przepiękne.Może odgrzebię zdjęcia.Mam mały techniczny problem,bo korzystam z windowsa 10 i nie przerabiałam wstawiania zdjęć na nim, :roll:
A ja myślałam,że ze mną jest coś nie tak :roll: .....odkąd mi mój mąż zainstalował to "dziadostwo"....nie mogę się pozbierać :evil:
OK.. niby dobry program...ale nie dla mnie :twisted: .......
A zdjęcia,to jedna wielka porażka....od tygodnia nie mogę dziadostwa opanować :twisted:
Pozdrawiam użytkowników "windowsa 10"....Oczywiście Muszynę też :D

Re: Muszyna

: 26 maja 2016 16:37
autor: forumowicz
Niektórych nudzi ;) niektórych urzeka :) ale swój urok ma o czy się ostatnio przekonałem :D i wspomnienia mam bardzo miłe :D
Ja tam wrócę ;) :roll: co zrobić że uwielbiam takie .....końcówki świata :serce:
Widzę że z niektórymi minęliśmy się o włos ;) szkoda ,ale świat jest mały więc może kiedyś.......... :D
Pozdrawiam :kwiat:

Re: Muszyna

: 26 maja 2016 17:55
autor: jovanka96
Może to niektórych zdziwic, to, co napisze, ale najbardziej w Muszynie urzekło mnie....powietrze :) Nie mogłam sie go nawdychać.....nie wiem, czy tylko ja mam takie odczucie? Bywałam w róznych zakątkach Polski, ale nigdzie tak nie "pachniało" swieżoscia jak własnie w Muszynie.

Pozdrawiam serdecznie :kwiat:

Re: Muszyna

: 27 maja 2016 08:40
autor: biedroneczka
Jowanko, bardzo Ci zazdroszczę, że mogłaś pooddychać cudnym, górskim powietrzem...
Ja, niestety nie miałam tej przyjemności, wręcz przeciwnie...wszędobylski smog, który rozgościł się w grudniu w tej muszyńskiej kotlince, skutecznie uniemożliwiał normalne oddychanie, a co tu dopiero mówić o oczyszczaniu płuc :(
Żałuję, że los nie rzucił mnie tam o innej porze roku... Pozdrawiam :kwiat:

Re: Muszyna

: 25 lip 2017 21:36
autor: Maryann
Byłam w maju 2016 roku... piękna spokojna miejscowość... ogrody zmysłów za kilka lat będą jeszcze piękniejsze..

Muszyna mon amour ...

: 25 lip 2017 23:50
autor: jacky6
biedroneczka pisze:Jowanko, bardzo Ci zazdroszczę, że mogłaś pooddychać cudnym, górskim powietrzem...
Ja, niestety nie miałam tej przyjemności, wręcz przeciwnie...wszędobylski smog, który rozgościł się w grudniu w tej muszyńskiej kotlince, skutecznie uniemożliwiał normalne oddychanie, a co tu dopiero mówić o oczyszczaniu płuc :(
Żałuję, że los nie rzucił mnie tam o innej porze roku... Pozdrawiam :kwiat:

Opinia Biedroneczki bardzo mocna.
Widać aktualne warunki pobytu musiały mocno Jej dokuczyć.
Bo ja pierwszy raz zawitałem do Muszyny na studencką praktykę AD 1970...
A potem bywałem tam z kilkadziesiąt raz - bywając na wczasach letnich i zimowych, na kilkudniowych wypadach wiosennych lub jesiennych, ostatnio - AD 2016 - na relaksacyjnym wypadzie z swatami ( teściami mojego syna ).
Zawsze mam miłe skojarzenia.
Nawet skierowanie do tamtejszego ( jakiegokolwiek ) sanatorium kupiłbym w ciemno.

:mrgreen: to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi ... :ugeek:

Re: Muszyna

: 31 sie 2020 18:39
autor: ANDY12345
Nutka pisze: 11 wrz 2015 13:44 te Ogrody są jeszcze młode,ale za parę lat,jak się ta roślinność rozrośnie to napewno będzie dużo ciekawiej
Widzę że ogrody prawie zarosły :lol: , dlatego pozwolę sobie przedstawić obecny wygląd :D
Czytając Wasze posty zdałem sobie sprawę, że za dużą uwagę przywiązujecie na zwiedzanie (jak mamy dzień albo dwa to rozumiem), a to te ogrody są dodatkiem do wspólnych rozmów podczas spacerów. Praktycznie codziennie do nich zaglądaliśmy i za każdym razem wyglądały inaczej i były motywem dopełniającym, zwłaszcza jak słońce różnie oświetlało, co przedstawię w kolejnych fotkach :) .