kwalifikacja do sanatorium ze względu na schorzenie
-
- Pomocny Kuracjusz
- Posty: 99
- Na forum od: 08 maja 2011 19:53
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 3
kwalifikacja do sanatorium ze względu na schorzenie
Możliwe, że lekarz kierujący nazbyt mało naisał o dolegliwościach. Czy od takiej decyzji można się odwołać , czy może nie ma powiazania pomiedzy schorzeniem a doborem miejsca i tak kierują gdzie jest wolne
Re: kwalifikacja do sanatorium ze względu na schorzenie
- Bunia
- Super Kuracjusz
- Posty: 1392
- Na forum od: 06 gru 2011 20:19
- Oddział NFZ: Zachodniopomorski
- Staż sanatoryjny: 20
Re: kwalifikacja do sanatorium ze względu na schorzenie
-
- Pomocny Kuracjusz
- Posty: 99
- Na forum od: 08 maja 2011 19:53
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: kwalifikacja do sanatorium ze względu na schorzenie
- Bunia
- Super Kuracjusz
- Posty: 1392
- Na forum od: 06 gru 2011 20:19
- Oddział NFZ: Zachodniopomorski
- Staż sanatoryjny: 20
Re: kwalifikacja do sanatorium ze względu na schorzenie
Re: kwalifikacja do sanatorium ze względu na schorzenie
Mój rodzinny zawsze mnie pyta ,a ja od wielu już lat sugeruję góry i On pisze.
Ponieważ mieszkam na terenach nizinnych więc zwyczajnie chcę odmiany i ten sam lekarz zapisuje mi tableteczki od nadciśnienia Po przyjeżdzie zawsze mam na maxa ciśnienie ,wtedy odmawiam stawienia się np na wizytę u lekarza biorę tableteczkę i je obniżam ,żadnych emocji ,ale już następnego dnia jest ok,oczywiście ze wspinaczkami ,muszę nieco uważać , mogę ale delikatnie bez brawury ,ale pozostałe uciechy jak najbardziej
Nie martw się będzie ok ,a przynajmniej będziesz miała pewne już doświadczenia na przyszłość.
Pozdrawiam
kruszynka
Re: kwalifikacja do sanatorium ze względu na schorzenie
Możesz jechać w góry, ale powinnaś wiedzieć o konsekwencjach takiego wyjazdu.yona pisze:Jest mi obojetny region do którego pojadę bo uważam, że każde miejsce ma specyficzny dla siebie urok, ale zależy mi aby w danym uzdrowisku poprawiło mi się zdrowie. A tak z ciekawości to nie wiedziałam, że z nadciśnieniem nie można w góry jechać?!
Niestety nadciśnienie jest bardzo problematyczne w uzdrowiskach górskich i podgórskich. Ja też należę do tych z problemami nadciśnieniowymi. Ciśnienie bardzo mi skoczyło w górach (a właściwie w warunkach podgórskich) nawet do 200, choć tu gdzie mieszkam na nizinach nie mam takich problemów. Jest to niebezpieczne. Jeśli wyjedziesz do sanatorium wyżej położonego to musisz mieć ze sobą dobre leki na obniżenie ciśnienia, nawet parę razy dziennie mierzyć ciśnienie, ostrożnie z zabiegami (nie wolno mi było brać biczy szkodzkich, masażu podwodnego, chodzić do sauny ani na górskie wycieczki, nawet chodzić po schodach - zalecenie lekarza).
W górach wysokociśnieniowcy ogólnie źle się czują, u mnie występowały silne bóle głowy. Ten problem miałam w Krynicy, Żegiestowie, Szczawnicy i Polanicy.
Re: kwalifikacja do sanatorium ze względu na schorzenie
Masaże podwodne zawsze biorę ,ale z sauny np nie mogę korzystać to oczywiste.
Całkiem swobodnie wypijam winko ,tańczę i jest ok.
Wspinaczki pod górkę np też znoszę ale tak po prostu spokojnie czasami na moim terenie nizinnym mam wyższe niz miałam w górach
Na nadcisnienie mają wpływ nie tylko "góry" ,ale sposób odzywiania,ruch /a raczej brak/ , WAGA spokój wewnętrzny,unikanie słońca ,sytuacji stresowych ,wyciszania emocji itp.
Nadciśnienie jak wiele innych chorób przekazuje się w genach.
pozdrawiam
Re: kwalifikacja do sanatorium ze względu na schorzenie
Sądzę, że do każdego przypadku nadciśnienia trzeba podchodzić bardzo indywidualnie.
Re: kwalifikacja do sanatorium ze względu na schorzenie
Pozdrawiam
kruszynka