Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Witam serdecznie. Mam pytanie dotyczące skierowania na rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej. Czy człowiek ze stabilną chorobą wieńcową ( zawał serca 2006), aktywny zawodowo - może liczyć na skierowanie z ZUS, do sanatorium w ramach wspomnianej prewencji rentowej? Czy na skierowanie takie mogą liczyć jedynie osoby przebywające na długotrwałych zwolnieniach lekarskich bądź z orzeczonym stopniem niepełnosprawności? Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie pomocne informację.
Proponowała bym zadzwonić do informacji ZUS.
Bo to jest różnie z tymi wnioskami.
Inaczej jak chorujesz a inaczej dla rencistów.
I to jeszcze zależy od schorzenia.
Jesli ta choroba zalicza się do przewlekłych.
To nie należy się.Chyba że lekarz na komisji Zusowskiej Cię skieruje.
To wtedy tak pojedziesz.
Najprośćiej to z NFZ. Wniosek wypełnia lekarz prowadzący.
Skałdasz w NFZ i czekasz na przydział turnusu.-pozdrawiam
Serdecznie dziękuję za szybką odpowiedź. Z NFZ najprościej, ale i najdłużej circa rok oczekiwania i raz na 18 miesięcy. Z informacji ZUS wyczytałem, że schorzenia kardiologiczne kwalifikują do pobytu sanatoryjnego, ale z drugiej strony jestem aktywny zawodowo i nie korzystam z długotrwałego zwolnienia lekarskiego. Ale w końcu to prewencja, nie leczenie.... Lekarz rodzinny wystawi skierowanie, a czas pokaże co ZUS na to. Może ktoś był lub jest w podobnej sytuacji. Proszę o informację - pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Nie byłam na zwolnieniu lekarskim ,ani nie jestem, a dostałam skierowanie.Liczy sie tylko choroba , która może nam utrudniać prace , a po rehabilitacji nam sie poprawi.
Witam. Ja również jestem aktywna zawodowo, nie korzystam z długich zwolnień, ale cierpię z powodu kręgosłupa. W piątek złożyłam wniosek do ZUS o skierowanie na leczenie sanatoryjne. I cierpliwie czekam, bo każdy wniosek jest rozpatrywany indywidualnie. Jak czytam na forum wniosek taki jest rozpatrywany w ciągu miesiąca, a ewentualne skierowanie na leczenie jest realizowanie w terminie 2-3 miesięcy. Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za wszystkie wpisy, oczekując oczywiście na kolejne. Informacji nigdy za wiele.
Obecnie jestem na etapie zbierania dokumentacji i kompletowania aktualnych badań,
Pozdrawiam wszystkich gorąco.
Do violet58
Witaj, jestem juz po Komisji z ZUS. Wizyta krótka i bezbolesna, dla tylko dr miał 5 minut. Nie dostałam sanatorium, tylko rehabilitację lecznicza w ramach prewencji rentowej w systemie ambulatoryjnym. Pani od planowania turnusów powiedziała, że ponieważ mieszkam w Olsztynie, mam zabiegi w miejscu zamieszkania. Mieszkańcy powiatu wyjeżdżają do sanatorium. Dodam, że jestem cały czas aktywna zawodowo, na zwolnieniu bywam krótko i czasami. Zaczynam od 13 kwietnia i tak do 18 maja, Ale dobre i to. Ośrodek rehabilitacyjny gdzie będę też ma dobrą opinię. Pozdrawiam i życzę zdrowia. Basia
Dzięki za informację, jednym słowem nic dobrego to nie wróży, gdyż też jestem z miasta wojewódzkiego. Z informacji z ZUS wiem, że do wniosku muszę dołączyć druk N-10 ( wywiad zawodowy) i zaświadczenie od pracodawcy o zatrudnieniu i odprowadzaniu składek. Ani słowa o wynikach badań,dokumentacji lekarskiej itp. Ale i tak poczekam do maja, nawet ambulatoryjną rehabilitację lepiej przechodzić w ciepełku, a może Pan Orzecznik się zlituje i może nad morze... .
Raz jeszcze serdeczne dzięki i życzę udanej a przede wszystkim skutecznej rehabilitacji. Pozdrawiam