Sanatorium dla dziecka 5 i 7 letniego

Forum na temat leczenia sanatoryjnego dzieci. Można tu wymieniać swoje doświadczenia w tym zakresie. Serdecznie zapraszam.
kluivert83
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 8
Na forum od: 19 kwie 2016 12:48
Oddział NFZ: Małopolski

Sanatorium dla dziecka 5 i 7 letniego

Post autor: kluivert83 »

Witam

W związku z częstymi chorobami górnych dróg oddechowych moje dzieci dostały skierowanie do sanatorium uzdrowiskowego dla dzieci

Dziecko 5 letnia może jechać z opiekunem a 7 letnie tylko samo i to rozumiem
W naszej opinie nasze dziecko 7 letnie nie jest na tyle samodzielne by jechać samo nad morze. Chcieliśmy więc żeby chociaż mogło być w tym samym terminie co nasze drugie dziecko [które pojedzie z opiekunem]. Niestety Pani przyznająca sanatoria twierdzi że to jest niemożliwe

Czy możecie cokolwiek poradzić
Awatar użytkownika
Dzia_dek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3415
Na forum od: 26 cze 2013 07:55

Re: Sanatorium dla dziecka 5 i 7 letniego

Post autor: Dzia_dek »

kluivert83 nie napisałaś miejsca, w które dokładnie jedziesz. Tylko ogólnie nad morzem.
Jeżeli w tej miejscowości co jedziesz jest sanatorium dla matki z dzieckiem i jest
też sanatorium, w którym będzie przebywało starsze dziecko to nie wiem w czym jest
problem dla tej pani z NFZ, żeby być w jednym terminie? Mało tego przecież wtedy
można by zakwaterować Was razem i dochodzić z dziećmi na zabiegi. Miałabyś
wtedy pieczę nad dwójką swoich dzieci. "Pani przyznająca" to nie Pan Bóg.
Może miała gorszy dzień? Albo inne co? Proponuję napisać podanie z uzasadnieniem
do kierownika Działu Lecznictwa Uzdrowiskowego w Twoim NFZ-cie.
Może to rozstrzygnie tą sprawę po Twojej myśli. Jeśli nie to pozostaje jeszcze dyrektor oddziału.
Mało tego sugerowałbym Ci zmianą miejsca leczenia. Jesteś z Małopolskiego więc
wyprawa z dwójką dzieci nad morze to wyzwanie. Chyba, że tam chcecie jechać
lub jest to ściśle umotywowane medycznie. Na górne drogi przecież są
sanatoria zdecydowanie bliżej - Rabka, Muszyna, Rymanów. W tym ostatnim
nawet klimat, po części, jest zbliżony do nadmorskiego.
kluivert83
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 8
Na forum od: 19 kwie 2016 12:48
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Sanatorium dla dziecka 5 i 7 letniego

Post autor: kluivert83 »

Teoretycznie Pani przyznająca miejsca tak motywuje swoją decyzję
- w sanatoriach nadmorskich nie ma takiego sanatorium przyjmującego jednocześnie dzieci z opiekunem i same dzieci. Nie wiem na ile to jest prawda

Nie wiem do jakich konkretnie miejscowości zostały przyznanie miejsca bo córka 7 letnia jeszcze nie dostała decyzji [ale Pani telefonicznie powiedziała że nie ma kolejek i na dniach dostanie decyzje] a 5 letni syn czeka w kolejce na sanatorium dla mamy i dziecka.

Pomysł by jechać gdzie indziej niż nad morze, wydaje mi się całkiem dobry ale lekarz w skierowaniu zaznaczył miejscowości nadmorskie więc nie wiem czy to można jeszcze zmienić
Awatar użytkownika
Dzia_dek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3415
Na forum od: 26 cze 2013 07:55

Re: Sanatorium dla dziecka 5 i 7 letniego

Post autor: Dzia_dek »

kluivert83 pisze:Teoretycznie Pani przyznająca miejsca tak motywuje swoją decyzję
- w sanatoriach nadmorskich nie ma takiego sanatorium przyjmującego jednocześnie dzieci z opiekunem i same dzieci. Nie wiem na ile to jest prawda
Przyznaję, że jest to możliwe, że takiego sanatorium nie ma, ale jeśli w pobliżu siebie występują te dwa obiekty:
dla dziecka z opiekunem i dla małoletniego, to już przy odrobinie dobrej woli można to bez problemu załatwić.
Jesteście w trójkę zakwaterowani w sanatorium dla dzieci z opiekunem tylko syn dochodzi z Tobą na zabiegi.
To jest często praktykowane we wspomnianym wcześniej przeze mnie Rymanowie Zdroju. Przecież to obojętne
gdzie Twój syn zostanie zakwaterowany, Fundusz i tak zapłaci za jego pobyt w uzdrowisku.
kluivert83 pisze:Nie wiem do jakich konkretnie miejscowości zostały przyznanie miejsca bo córka 7 letnia jeszcze nie dostała decyzji [ale Pani telefonicznie powiedziała że nie ma kolejek i na dniach dostanie decyzje] a 5 letni syn czeka w kolejce na sanatorium dla mamy i dziecka.
Pomysł by jechać gdzie indziej niż nad morze, wydaje mi się całkiem dobry ale lekarz w skierowaniu zaznaczył miejscowości nadmorskie więc nie wiem czy to można jeszcze zmienić
Będąc na Twoim miejscu nie czekałbym na decyzję tylko udałbym się do oddziału i złożył pisemną prośbę o wspólny wyjazd
Twój i dzieci w jednym terminie i do jednego obiektu, argumentując to potrzebą bezpośredniej opieki nad córką.
Zasugerowałbym też zmianę miejsca kuracji np. na Rymanów Zdrój (sanatorium "Anna" lub "Staś").
Jest zdecydowanie bliżej Twojego miejsca zamieszkania to raz, a dwa posiada cechy klimatu górskiego i nadmorskiego.
To co zaznaczył lekarz w skierowaniu nie jest wiążące dla przydziału miejsca kuracji.
kluivert83
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 8
Na forum od: 19 kwie 2016 12:48
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Sanatorium dla dziecka 5 i 7 letniego

Post autor: kluivert83 »

Odwołanie / prośba o wysłanie dzieci w jednym terminie już złożone łącznie z zasugerowaniem konkretnego sanatorium, które przyjmie dzieci z opiekunem i bez opiekuna
Teraz czekanie na decyzje

Natomiast Pani z informacji poinformowała mnie że widzi bardzo małe szanse na takie rozwiązanie. Tylko dzieci szkoda.
Skierowanie złożone jednak do Kierownik Działu i dość mocno uzasadnione więc może się uda

Poinformuje o rozwoju wypadków a na razie dziękuje za pomoc osobą które mi podpowiedziały kilka rozwiązań
Awatar użytkownika
Betina71
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1627
Na forum od: 05 lut 2016 08:03
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Sanatorium dla dziecka 5 i 7 letniego

Post autor: Betina71 »

kluivert83 pisze:Odwołanie / prośba o wysłanie dzieci w jednym terminie już złożone łącznie z zasugerowaniem konkretnego sanatorium, które przyjmie dzieci z opiekunem i bez opiekuna
Teraz czekanie na decyzje

Natomiast Pani z informacji poinformowała mnie że widzi bardzo małe szanse na takie rozwiązanie. Tylko dzieci szkoda.
Skierowanie złożone jednak do Kierownik Działu i dość mocno uzasadnione więc może się uda

Poinformuje o rozwoju wypadków a na razie dziękuje za pomoc osobą które mi podpowiedziały kilka rozwiązań
Powodzenia. Będę trzymała kciuki za pomyślny rozwój sytuacji i rozwiązanie problemu. Trzymaj się dzielnie i nie poddawaj wszak to o dobro dzieci chodzi.
Pozdrawiam. :kwiat:
kluivert83
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 8
Na forum od: 19 kwie 2016 12:48
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Sanatorium dla dziecka 5 i 7 letniego

Post autor: kluivert83 »

Witam

Żadna odpowiedz oficjalna jeszcze nie przyszła ale gdy wchodzę w przeglądarkę skierowań pojawia się informacja:
ŚWIADCZENIOBIORCA ZREZYGNOWAŁ Z LECZENIA

Dobrze to nie wróży ale zobaczymy
Awatar użytkownika
tommy
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 45
Na forum od: 20 lis 2014 09:39
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 4

Re: Sanatorium dla dziecka 5 i 7 letniego

Post autor: tommy »

Hej, masz już coś na piśmie z NFZ ?
kluivert83
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 8
Na forum od: 19 kwie 2016 12:48
Oddział NFZ: Małopolski

Re: Sanatorium dla dziecka 5 i 7 letniego

Post autor: kluivert83 »

Przepraszam za brak posta ale byłem bardzo wkurzony

Dostałem pismo że moja prośba zostaje odrzucona i skierowanie córki wróciło do lekarza rodzinnego
Przyczyna: Dziecko 7 letnie nie może wyjeżdżać z opiekunem

W moim odwołaniu jako jedną z opcji zasugerowałem że być może uda się córkę podciągnąć pod wyjazd z opiekunem ale w układzie że na 2 dzieci pojedzie 1 opiekun żeby nie pomyśleli że darmowe wakacje chce sobie zrobić

Do głównego tematu czyli skoordynowania wyjazdów w tym samym czasie do sanatoriuum przyjmujących same dzieci oraz dzieci z opiekunem w ogóle się nie odnieśli
Awatar użytkownika
Dzia_dek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3415
Na forum od: 26 cze 2013 07:55

Re: Sanatorium dla dziecka 5 i 7 letniego

Post autor: Dzia_dek »

Wcale się Tobie nie dziwię, kluivert, ale nie poddawaj się. Na Twoim miejscu nie odpuściłbym za żadne skarby.
Tym razem złożyłbym odwołanie od tej decyzji i zarazem prośbę o wspólny wyjazd dzieci do dyrektora oddziału.
Może przez dyrektora oddziału uda się skoordynować ten wyjazd i może jeszcze w czasie tych wakacji.
To odrzucenie Twojej prośby to brak zwykłej ludzkiej życzliwości i "urzędnicza bezduszność". To często w naszych
oddziałach spotykane. Jakże często decyzje są podejmowane w myśl przysłowia; "kogo nie boli, temu powoli".
Nie wiem o jakich Ty piszesz darmowych wakacjach? Przecież Ty, jako opiekun musisz zapłacić za swój pobyt prawie
dwa tysiące złotych. Do tego musisz pokryć koszty dojazdu, oraz pobyt Twój i młodszego dziecka na jakiejś kwaterze,
na wyrównanie turnusów. To jest różnica sześciu dni i kolejne koszty w wysokości pewnie około pięćset zł.
Więc jaki to darmowy wyjazd za ... bagatela, co najmniej, trzy tysiące? Czasem "diabli" człowieka biorą za takie decyzje.
ODPOWIEDZ