FALA STEGNA

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Awatar użytkownika
jan19557
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7746
Na forum od: 15 sie 2012 13:01
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 22

Re: Stegna Fala od 2 stycznia 2015

Post autor: jan19557 »

Mieszkając w lewym skrzydle (serce) nie zauważyłem takich niedociągnięć, nawet o nich od nikogo nie słyszałem ale skoro sami się przyznali dzwoniąc do ciebie to o czymś świadczy. Powodzenia w walce o dobro swoje i pacjentów.
Ostatnio zmieniony 10 lip 2015 22:34 przez administrator, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Uwaga. Post ten jest odpowiedzią na post Magdy1994, który jest niżej. Ze względu na usunięcie zdublowanego postu Magdy1994 z 8.07. znalazł się przed nim.
Magda1994
Posty: 1
Na forum od: 08 lip 2015 15:44
Oddział NFZ: Mazowiecki

Re: FALA STEGNA

Post autor: Magda1994 »

WITAM!!!
Jestem studentką II roku w Białej Podlaskiej, a do sanatorium Fala przyjechałam na przełomie czerwiec/lipiec . Mój pobyt miał trwać 3 tygodnie, ze względu na praktyki , które miałam tam realizować . Niestety skończył się po tygodniu, ponieważ po przeniesieniu mnie i koleżanki z sanatorium do tzw. "hoteliku" dla pracowników, w którym nawet nie miałyśmy posprzątane po poprzednim lokatorze
(brudne skarpetki an telewizorze, koty kurzu walające się po podłodze) ZOSTALAM POGRYZIONA PRZEZ PLUSKWY W STARYM MATWRACU . Pewnej nocy obudziłam się o 4 z setkami pogryzien na całym ciele grupowo jeden obok drugiego. Po udaniu się do lekarza w sanatorium zostałam olana i powiedziano mi, że nic nie można na to poradzić. Jestem zazenowana jak traktuje się tam pracowników, w jakim syfie i brudzie muszą mieszkać!! Następnie udałam się do Kierowniczki Ośrodka i powiadomiłam o ugryzieniach a Ona udała się do Naszego pokoju i nie zaglądając pod łóżko, materac stwierdziła, że żadnych robaków nie ma i sprzątaczka wypsika Nam muchozolem. Takie olanie sprawy!!!Tego samego dnia udałam się do lekarza w Stegnie niezależnego od sanatorium i powiedział, że zostałam pogryziona przez PLUSKWY I KAZAL MI SPALIC WSZYSTKIE UBRANIA, PRZEPROWADZIC DEZYNFEKCJE WSZYSTKIEGO I WYNOSIC SIE Z OSRODKA!! Powiedział, że to się roznosi wszędzie . MOGE MIEC JAJA ZLOZONE JUZ NA UBRANIACH . A kto odda mi pieniądze za spalone markowe ubrania, za leczenie, liczne ugryzienia, ozonowanie i dezynfekcje mieszkania . A co jeśli przyniosłam to do domu ? Mam żyć w strachu przez kilka miesięcy ? Dodam ,że podobne ugryzienia widziałam u pacjentki. Dodatkowo oszukują kuracjuszy, znam się na tym bo studiuje fizjoterapie. Ultradźwięki robią 2 min, gdzie powinno się minimum 6 żeby coś dało, pomieszczenie do lasery jest nieodizolowane i są pęknięte okulary, przez które można popsuć sobie wzrok, nie przeprowadza się dezynfekcji maszyn. A to jak się traktuje pracowników jest straszne i jak.mieszkają w piwnicy z pluskwami i innymi lokatorami, niedługo szczury się tam pojawia. Sprawa zgłoszona do Inspekcji Sanitarnej. Udostępniam zdjęcia pogryzien na mailu [email].pl oraz zdjęcia brudu i robaków jakie znalazłam w pokoju gdzie mieszkalyśmy. Koleżanka, która ze mną mieszkała ma to samo co ja. A kierowniczka dzwoniła wczoraj i poinformowała ,że znaleziono siedlisko pluskiew w pokoju obok !! Radzę się wynosić stamtąd. A niedługo czeka ich kontrola i mam nadzieję ,że zamkną im ośrodek. W takim syfie jeszcze nie mieszkałam . Dodam iż to.nie uczulenie proszę nie słuchać głupot jakie mówi lekarz w sanatorium, Oni nie chcą rozgłosu żeby im ośrodka nie zamknęli ! ! Jestem w szoku, że takie rzeczy dzieją się w miejscu , gdzie ludzie przyjeżdżają się leczyć !
emilia16
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 21
Na forum od: 28 mar 2014 19:04

Re: FALA STEGNA

Post autor: emilia16 »

Byłam w sierpniu br.po raz drugi w Stegnie i jestem zdegustowana tym co reprezentuje ośrodek Fala,
- pokoje ulegają dewastacji-sprzątane 2 razy w tygodniu,podarte firanki,brudne ściany. rdzewiejące brodziki w łazience
- kiedyś pokoje 2 osobowe-teraz 3, trafiały się pokoje zagrzybione w trakcie coś z tym robiono i dalej kwaterowano
-stół szwedzki to tylko szumna nazwa- pełnia lata a warzyw jak na lekarstwo, ciągle ta sama wędlina,ser żółty co któryś dzień jakaś sałatka, a pod nazwą w menu wędlina swojska to -salceson, smalec który był również w diecie lekkostrawnej
- zabiegi skracane, w ciągu turnusa zmieniane,zdarzały się awarie sprzętu wodnego,
-panie w recepcji nie wszystkie miłe,
- ogólnie wielka komercja przy jak najmniejszych kosztach
Awatar użytkownika
malgorzatas
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 58743
Na forum od: 16 lis 2013 14:16
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 6

Re: FALA STEGNA

Post autor: malgorzatas »

To co tutaj piszecie to włos na głowie staje...jestem w szoku..nikt do tej pory tak nie pisał o Stegnie..spalić rzeczy..pogryziona przez pluskwy...no nie jest to co bym chciała przeżyć...pozdrawiam i współczuję..Gosia
siwy
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 13
Na forum od: 05 wrz 2012 20:28
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 5

Re: FALA STEGNA

Post autor: siwy »

WITAM jestem w szoku a mam tam jechać w październiku dwa lata temu tam byłem i było dobrze, moja znajoma była w lipcu to tylko dowiedziałem się że strasznie pili sam nie wiem chyba zrezygnuje pozdrawiam ...
forumowicz

Re: FALA STEGNA

Post autor: forumowicz »

Siwy,
zawsze powtarzam , że każdy znajdzie na takim wyjeździe to co chce , jeśli nie jesteś trunkowy zawsze spotkasz kogoś kto tak jak Ty nie akceptuje picia . Ci co za dużo sobie pozwalają , niestety wracają do domu z wilczym biletem , a to jest przykre i kosztowne.
Korzystaj z zabiegów i bardzo dobrej pory roku i odpoczywaj :)

pozdrawiam

Basia
Awatar użytkownika
jan19557
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7746
Na forum od: 15 sie 2012 13:01
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 22

Re: FALA STEGNA

Post autor: jan19557 »

Nie pisałem o tym ale w czasie pobytu w sierpniu ubiegłego roku zasiadając do obiadu zauważyłem na całym stole, na sztućcach, talerzach kilkadziesiąt prusaków. Zgłosiłem to do szefowej kuchni i natychmiast przesadzono nas do stolików przy wejściu przeznaczonych dla personelu na 4 dni zanim nie zrobiono porządku. Nic więcej złego nie zauważyłem. Jak ktoś sobie nabrudził w pokoju to poza sprzątaniem przez personel można było sobie sprzątnąć samemu. Odkurzacz stał zawsze na korytarzu. Rączki chyba nikomu do tyłka nie przyrosły chyba, że w domu też ma się sprzątaczkę.
Awatar użytkownika
sztani
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7035
Na forum od: 28 gru 2012 09:59
Oddział NFZ: Pomorski
Staż sanatoryjny: 10

Re: FALA STEGNA

Post autor: sztani »

Muszę i ja odnieść się do tego co napisała Magda i Emilia 16 . A więc Będąc wcześniej jak i teraz w maju niczego podejrzanego nie zauważyłem ( dotyczy insektów ogólnie) Jestem obecnie jeszcze bardziej uczulony na te sprawy z racji mojej nowej choroby. zastanawia mnie fakt czy podłożem napisania tego tekstu przez Magdę 1964 były jakieś inne względy , może osobiste .Można pisać koszmary a słowo pisane i internet wszystko przyjmą .W miejscu gdzie mieszkała Magda mieszka personel kuchni z Szefową na czele ,mieszkają też duża część osób zajmująca się rehabilitacją . Myślę ,że podczas pobytu 24 dniowego coś udało by się zauważyć ,wszak mieszkało nas ponad 250 osób w różnych częściach budynku .Emilko nie ma sanatoriów na szóstkę pod względem żywienia a i stoły szwedzkie to rzadkość ,zwłaszcza osób kierowanych przez ZUS . Radzę zajrzeć do mojego zdjęcia (stołu szwedzkiego ) które umieściłem gdzieś wcześniej na forum .Sprzątać można było SAMEMU jeśli się miało dyskomfort . Odkurzacz stał nie jeden na korytarzu. każdorazowe sprzątanie było kwitowane podpisem lokatora. Firanki miałem w pokoju całe i czyste . Język mi nie odpadł kiedy poprosiłem o zmianę ręcznika czy prześcieradła.Wracając do jedzenia nie było wcale złe i nikt nikomu do talerza nie zaglądał ile i co bierze . Nie codziennie był żółty ser i tu przyznaję ,jak zapytałem dlaczego to odpowiedz była -za ciężki wagowo i drogo wychodzi ( tu bym polemizował) Były pasty i twarożki również sałatki jajeczne i jarzynowe ,Ogórek świeży kiszony i pomidory pewnie nie wypasione ale były . też czasami coś mi nie smakowało ale wcale tak być nie musi że wszystko ma smakować. Myślę ,że do każdego pobytu trzeba być optymistycznie nastawionym .Zgadzam się ,że były pokoje trzy osobowe i może było ich trochę to jednak nie powód aby pomstować w NFZetach też są nawet i czteroosobowe. Jak ludzie się dobiorą to tylko lepiej . Pewnie ,że większość chce być sama w pokojach . Ja gdyby zdrowie pozwoliło mógłbym mieszkać nawet w czwórce. Kiepsko po sezonie z rozrywkami typu tańce są na miejscu kilka razy w tygodniu a codziennie w kawiarence ( nawet bardziej je chwalono ) Mialem książki ,fajne towarzystwo spacerowe i każdy dzień wspominam mile . Fakt to nie Lądek czy Krynica tylko Stegna ale jak się chce i może z braku wyboru wysłano ?, Właśnie tu można było spędzić super czas . Wyciszyć i odpocząć. Zwracałem uwagę na czas wykonywanego zabiegu i jakości . Mogę mieć pretensję do kierownictwa rehabilitacji o to ,że mająć zapisane Fango na odcinek szyjny i lędźwiowy wykonywano go na przemiennie raz szyja raz LS. Wiem na 100% ,żę były to kombinacje niezgodne z umową z ZUS co zgłosiłem Dyrekcji Fali.To samo było z prądami. Nie może to jednak zasłaniać całości pobytu . Jestem zadowolony z pobytu i pewnie tam jak ZUS pozwoli kiedyś wrócę . Choć z racji położenia wolę tereny górskie i podgórskie . Głowa do góry nie taka Stegna straszna jak piszą ;) :) :) :)
P.S.
nie jest to tekst bynajmniej sponsorowany a osobiste refleksje :)
Awatar użytkownika
jan19557
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7746
Na forum od: 15 sie 2012 13:01
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 22

Re: FALA STEGNA

Post autor: jan19557 »

W całości się z tobą zgadzam. choć ja do zabiegów żadnych zastrzeżeń nie mam . Poza wspomnianym incydentem zero problemów i wolałbym wrócić niż dostać Leśnik w Sopocie.
Awatar użytkownika
Fionka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 9386
Na forum od: 09 mar 2015 18:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 2

Re: FALA STEGNA

Post autor: Fionka »

jan19557 pisze:W całości się z tobą zgadzam. choć ja do zabiegów żadnych zastrzeżeń nie mam . Poza wspomnianym incydentem zero problemów i wolałbym wrócić niż dostać Leśnik w Sopocie.
Janku swiete slowa.Nigdy wiecej Lesnika.W Stegnie w Fali sa w chwili obecnej dwie znajome mojej tesciowej i sa zadowolone.Te starsze Panie to wielokrotne kuracjuszki.
ODPOWIEDZ