Sanatorium z ZUS
Re: Sanatorium z ZUS
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7043
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Sanatorium z ZUS
- gosiam
- Super Kuracjusz
- Posty: 665
- Na forum od: 01 mar 2013 18:28
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 16
Re: Sanatorium z ZUS
Kochani wczoraj mój lekarz wystawiła mi wniosek o leczenie w ramach prewencji ZUS. W tym tygodniu postaram się zawieźć do ZUSu. Ale proszę o info czy idąc na Komisje, oprócz wyników badań i historii choroby, mam zabrać orzeczenie o niepełnosprawności (bo takie tez mam przyznane) i wypisy z ostatnich kilku lat z pobytów sanatoryjnych z NFZ. Czy lepiej takiej dokumentacji nie zabierać aby nie zaszkodzić.
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7043
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Sanatorium z ZUS
- gosiam
- Super Kuracjusz
- Posty: 665
- Na forum od: 01 mar 2013 18:28
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 16
Re: Sanatorium z ZUS
Re: Sanatorium z ZUS
Gosiam...gosiam pisze:Sztani, wielkie dzięki. Orzeczenie mam przyznane nie przez ZUS a przez Miejski Zespół ds Orzekania o Niepełnosprawności więc tak jak mi radzisz nie zabiorę na Komisję, pdobnie wypisy z pobytów uzdrowiskowych NFZ. Obawiam się tylko czy dokumenty którymi dysponuję wystarczą na przyznanie leczenia. Nie mam rezonansu magnetycznego ani usg. Jak dotąd żaden z lekarzy nie chciał mnie na takie badania skierować. Mam tylko 2 rtg kręgosłupa, historie choroby od lekarza prowadzącego, historię z poradni rehabilitacyjnej. Obawiam się ze to może nie wystarczyć na wyjazd
To wszystko i tak zależy na jakiego lekarza orzecznika trafisz...bywają też i normalni..ludzcy.
W moim przypadku pani orzecznik nawet nie zaglądneła do historii choroby, ale najważniejszym dokumentem dla niej był opis rezonansu i tego się tylko trzymała, oprócz tego przeprowadziła szczegółowy wywiad i badanie.
Życzę Ci abyś dobrze trafiła, bo to jak wygrana w totolotka... Trzymam kciuki
- gosiam
- Super Kuracjusz
- Posty: 665
- Na forum od: 01 mar 2013 18:28
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 16
Re: Sanatorium z ZUS
- malgonia
- Super Kuracjusz
- Posty: 890
- Na forum od: 05 lut 2012 09:15
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Sanatorium z ZUS
- ania1701
- Bardzo Pomocny Kuracjusz
- Posty: 142
- Na forum od: 23 maja 2013 08:59
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 7
Re: Sanatorium z ZUS
Gosiam witaj,gosiam pisze:igaiga, wielkie dzieki. Dodałas mi otuchy. Nie mniej jednak na jakiego trafię lekarza nie mam żadnego wpływu. Mogę tylko marzyc aby trafił sie "normalny". Z wyjazdów z ramach prewencji ZUS nigdy wcześniej nie korzystałam, więc mogę mieć nadzieję, że ten fakt będzie przemawiał na moja korzyść. Muszę mocno trzymać kciuki, o co wszystkich forumowiczów bardzo serdecznie proszę. Buziaki
Niedawno ja byłam na takiej komisji w ZUS, też jak Ty miałam dylemat - jakie dokumenty zabrać. Otóż przedstawiłam tylko ostatnie wyniki z rezonansu magnetycznego i opinię od neurochirurgów (2) co dalszej zaleconej rehabilitacji. Pan doktor bardzo miły, aczkolwiek bardzo powściągliwy przeprowadził krótki wywiad, poprosił o wyniki, krótkie badanie, następnie dokonał ksero dokumentów i to wszystko. Bardzo sprawnie, szybko. Byłam pierwszy raz, więc miłe zaskoczenie. Poprosił o przejście do następnego pokoju, a tam już informacja gdzie jadę. Miałam do wyboru 2 miejsca- wybrałam Inowrocław Kujawiak styczeń 2016.
Co do ilości dokumentów to nie ma co przesadzać, zbyt dużo też niedobrze. Koleżanka przedstawiła wszystko co miała, a było tego... i odmowa, z informacją , że nie rokuje poprawy, czy coś w tym stylu. Więc tak jak mówi sztani i wiele innych osób zachować umiar z dokumentacja medyczną.
Pozdrawiam