Sanatorium z ZUS

Formalności związane z wyjazdem do sanatorium - wnioski, skierowania, koszty, terminy, zwolnienia, itp.
Awatar użytkownika
Betina71
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1627
Na forum od: 05 lut 2016 08:03
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: Betina71 »

wiesniaczkaela pisze:Wczasy to za pewne nie są :roll: .To będzie mój pierwszy wyjazd i wygląda mi to raczej na obóz przetrwania :lol:
Nie doznałaś tego,nie przekonałaś się na własnej skórze więc nie nastrajaj się pesymistycznie bo potem będziesz się z tego śmiała. Opinie nie zawsze są wiarygodne a często pisane po to by wystraszyć kolejnych kuracjuszy tylko nie rozumiem w jakim celu....a może to zazdrość,że oni już po pobycie a Ty przed? :) . Byłam 2 razy i z sentymentem będę wspominała moje pobyty w Polanicy oraz Kudowie :kwiat: .Chętnie bym znowu pojechała ale trochę muszę odczekać hi hi po w ZUS-ie podpadnę heh a tego bym nie chciała.
Wspaniałego pobytu,owocnej kuracji życzę i wiele wiele uśmiechu z optymizmem na czele.Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
okkasia1
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 148
Na forum od: 13 lut 2016 14:13
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: okkasia1 »

Ja byłam tylko raz więc doświadczenie marne, ale jakże odmienne od tych wyrażanych tutaj. Z kontrola się nie spotkałam, co prawda pielęgniarki chodziły po korytarzu ale jak było cicho to nikt nie zaglądnął a jak głośno to pukały albo był telefon, że ktoś się uskarżał i proszą o ciszę. Główne drzwi otwarte do 23. :D
Awatar użytkownika
peone56
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 168
Na forum od: 28 kwie 2016 23:19
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: peone56 »

Dobry wieczór, ja osobiście wyjazd do sanatorium traktuję jako małą odskocznie od szarej rzeczywistości ,która nas otacza . Co to za lux / nie muszę iść do pracy, nie sprzątam, nie gotuję, zero zakupów / .W zamian mam wspaniałe zabiegi , spacery, dobra książka , nowi ludzie itd.....same plusy. Jeśli chodzi o przepustki na weekend to uważam , że powinny być wydawane bez ograniczeń na życzenie kuracjusza , przecież jesteśmy dorosłymi ludźmi - do tej pory nie dociera do mnie godz. 22 i sprawdzanie pokoi :o to zupełnie jak na koloniach . Pozdrawiam..miłej nocy :kwiat:
Awatar użytkownika
Malgi
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 194
Na forum od: 05 cze 2012 22:04
Oddział NFZ: Pomorski
Staż sanatoryjny: 6

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: Malgi »

wiesniaczkaela pisze:Ja bym na takiej przepustce to tylko wpadła w domu na siusiu :lol: :lol: :lol: i trzeba by było wracać.Mam natomiast zamiar jechać do Kołobrzegu na dwa dni.Może dostanę wypiskę :lol:
Ja też mam pod Kołobrzegiem kuzynkę, którą bardzo lubię i gdy tylko mogę - odwiedzam. Chociaż na dwa dni wpadam, pogadamy, pośmiejemy się, powspominamy stare dzieje... :D Do domku mam za daleko... :roll:
KKasia
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 6
Na forum od: 24 mar 2015 11:03
Oddział NFZ: Mazowiecki

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: KKasia »

Jak czytam to mam wrażenie, że niezbyt chore osoby piszą. Raczej na zabawę nastawieni. Co wy z tym rygorem? Chory człowiek po 22 nie ma siły balować "spacerować" podziwiać wschody słońca. Tacy imprezowicze tylko zajmują miejsce naprawdę potrzebującym rehabilitacji. Bawcie się prywatnie, a nie na koszt ubezpieczonych.
Źle wspominam grupę z ZUS w Długopolu więc z góry przepraszam osoby, których ten opis nie dotyczy. To była banda rozwydrzonych pijaków nawet policje raz wzywano. Na rehabilitację tylko po podpis przychodzili. Pańcia z chorym biodrem kulę pod ścianę stawiała i balowała a rano zastrzyki jej dawali przeciwbólowe. Zero szacunku dla własnego zdrowia. Jestem za skasowaniem tych turnusów bo to marnowanie pieniędzy.
Awatar użytkownika
Dzia_dek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3431
Na forum od: 26 cze 2013 07:55

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: Dzia_dek »

KKasia pisze:Jak czytam to mam wrażenie, że niezbyt chore osoby piszą. Raczej na zabawę nastawieni. Co wy z tym rygorem? Chory człowiek po 22 nie ma siły balować "spacerować" podziwiać wschody słońca. Tacy imprezowicze tylko zajmują miejsce naprawdę potrzebującym rehabilitacji. Bawcie się prywatnie, a nie na koszt ubezpieczonych.
KKasiu zastanów się co Ty piszesz? Chyba poniosły Cię emocje? Co oznacza stwierdzenie "osoby niezbyt chore"?
My nie licytujemy się kto tutaj jest bardziej chory tylko opowiadamy o spędzaniu wolnego (poza zabiegami) czasu.
Każdy ten czas spędza tak jak lubi i jak mu pozwala stan zdrowia. Dlaczego zaraz taka ostra krytyka?
Czas spędzony na tańcu to nie jest żadne balowanie. Wielu lekarzy zaleca nawet taki sposób spędzania wolnego czasu
jako dodatkową terapię.Czy spacer i podziwianie natury to jest imprezowanie? Jaka to jest zabawa? Na jaki koszt
ubezpieczonych? Prawie czterdzieści lat płacę składki więc na czyj koszt wyjeżdżam?
Choroby i stan naszego zdrowia jest różny, ale nie można wszystkich wrzucać do jednego "wora" i nie można mierzyć
wszystkiego jedną miarą. Skoro komuś stan zdrowia i zmęczenie nie pozwala na taniec, spacery czy inne obcowanie
z naturą, to nie znaczy, że tak mają postępować wszyscy. Śniadanie - zabiegi - obiad - spanie - kolacja - telewizor - spanie;
taki rozkład dnia nie jest dobrym sposobem, aby na wyjeździe "podreperować" swój organizm i odpocząć. Tak odpocząć,
bo wyjazd do sanatorium to też jakaś forma odpoczynku. Nie można tylko utyskiwać nad swoim zdrowiem bo wtedy
stajemy się zgorzkniali, rozgoryczeni, jesteśmy postrzegani jak malkontenci, którym wszystko i wszyscy wokół przeszkadzają.
KKasia pisze:Źle wspominam grupę z ZUS w Długopolu więc z góry przepraszam osoby, których ten opis nie dotyczy. To była banda rozwydrzonych pijaków nawet policje raz wzywano. Na rehabilitację tylko po podpis przychodzili. Pańcia z chorym biodrem kulę pod ścianę stawiała i balowała a rano zastrzyki jej dawali przeciwbólowe. Zero szacunku dla własnego zdrowia. Jestem za skasowaniem tych turnusów bo to marnowanie pieniędzy.
Ostry ten Twój wpis, ale trudno się z nim nie zgodzić. Twoja opinia o Długopolu jest z przed trzech lat.
Tylko teraz dyscyplina (jeśli chodzi o alkohol) na pewno jest zdecydowanie większa i zabiegi są bardziej
rygorystycznie postrzegane (np. karty zabiegowe ze zdjęciami).
Jesteś za skasowaniem tych turnusów bo marnowanie pieniędzy. W jakimś stopniu na pewno tak.
Ale tak jak pisałem Tobie powyżej nie można wszystkich mierzyć jedna miarą. Kogoś ten opis nie dotyczy.
Może to właśnie jemu ten wyjazd przywrócił w jakimś stopniu zdrowie, wiarę, że może być lepiej?
Nie można, patrząc przez pryzmat swoich chorób i radykalnych zapatrywań, odbierać szansy na
poprawę stanu zdrowia innym osobom.
Awatar użytkownika
Betina71
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1627
Na forum od: 05 lut 2016 08:03
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: Betina71 »

KKasia pisze:Jak czytam to mam wrażenie, że niezbyt chore osoby piszą. Raczej na zabawę nastawieni. Co wy z tym rygorem? Chory człowiek po 22 nie ma siły balować "spacerować" podziwiać wschody słońca. Tacy imprezowicze tylko zajmują miejsce naprawdę potrzebującym rehabilitacji. Bawcie się prywatnie, a nie na koszt ubezpieczonych.
Źle wspominam grupę z ZUS w Długopolu więc z góry przepraszam osoby, których ten opis nie dotyczy. To była banda rozwydrzonych pijaków nawet policje raz wzywano. Na rehabilitację tylko po podpis przychodzili. Pańcia z chorym biodrem kulę pod ścianę stawiała i balowała a rano zastrzyki jej dawali przeciwbólowe. Zero szacunku dla własnego zdrowia. Jestem za skasowaniem tych turnusów bo to marnowanie pieniędzy.
Chyba nie bardzo zastanowiłaś się nad tym co piszesz.My niby jezdzimy na koszt ubezpieczonych? Sami przez lata płacimy składki na ubezpieczenie więc mamy prawo skorzystać z takiej formy rehabilitacji oraz możliwości poprawy swojego zdrowia.To,że przepraszasz...no cóż...nie wiem czy to ma znaczenie bo nie wypada wręcz nie można wszystkich traktować tą samą miarą. Bardzo ostro krytykujesz grupę z ZUS...proponuję zimny prysznic dla ochłody. A może to zazdrość przemawia? Spróbuj,jedz na taki turnus z ZUS o ile podchodzisz pod jego procedury i wymagania.
Pozdrawiam i zdrowia życzę a także opanowania.
Awatar użytkownika
Hana51
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 469
Na forum od: 09 sty 2015 22:17
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 6

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: Hana51 »

Kasiu! Sanatorium z ZUS nie jest dla ludzi obłożnie chorych. To dla ludzi którzy jeszcze pracują i muszą pracować. Dla podratowania zdrowia. Dlaczego uważasz że tacy ludzie powinni po zabiegach siedzieć w pokoju pod kluczem? Nawet sami lekarze proponują tzw. parkietoterpię! Odpoczynek,spacery, tańce to wszystko składa się również na rehabilitację. A czyż nie płacimy co miesiąc składek na ZUS? Korzystamy wszyscy z tego co nam się należy. Nie mówię o jakimś pijaństwie, chyba rzadko jednak się to zdarza. Takich wiem że usuwają. Ale to są sporadyczne wypadki. Ja choruję na astmę. Tzn. że nie mogę tańczyć, czy wypić jednego drinka lub piwa? Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia z życia sanatoryjnego, byłam tylko 2 razy. Z ZUS i NFZ. I nikt nie kontrolował nas o 22.00 czy jesteśmy w pokojach. Bawiłam się wyśmienicie , zabiegi bardzo mi pomogły i czekam na kolejny wyjazd, jak tu każdy z nas. I mam zamiar korzystać z takich wyjazdów dopóki się da. Również dobrze się bawić. I tak w pełni sił i podleczona wrócić do pracy.Pozdrawiam :D :D :D :kwiat: :kwiat: :kwiat:
Awatar użytkownika
peone56
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Bardzo Pomocny Kuracjusz
Posty: 168
Na forum od: 28 kwie 2016 23:19
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: peone56 »

Witam pani KKasiu, przykro mi że miała pani tak złe doświadczenia podczas swoich wyjazdów sanatoryjnych, ale trudno jesteśmy tylko ludźmi i każdy z nas ma inne priorytety i podejście życiowe. Ja uważam ,że nie należy poddawać się chorobie i korzystać z życia (nie mówię tutaj o tak skrajnych przypadkach jakie pani przytoczyła) czyli skuteczna rehabilitacja spacery wieczorki nowi ludzie bo przecież wszystko to składa się na poprawę zdrowia. ;) nie tylko zabiegi. Wybaczy pani ale kto pani zdaniem ma korzystać z turnusów z ZUS-U :?: Po wielu latach pracy, to jest mój pierwszy wyjazd i uważam ,że jest całkowicie zasadny. Pozdrawiam :kwiat:
KKasia
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 6
Na forum od: 24 mar 2015 11:03
Oddział NFZ: Mazowiecki

Re: Sanatorium z ZUS

Post autor: KKasia »

No popatrzcie jaki odzew a czy ktoś przeczytał ze zrozumieniem? Mi cały czas chodzi o te godziny między 22 a 6. Bo o to większość ma żal, że jakiś regulamin jest i trzeba by go przestrzegać. I jakoś nikt nie zauważył, że to dla dobra innych kuracjuszy,a nie tylko wymysły personelu. I powtarzam chory człowiek o tej porze woli ciszę i odpoczynek, a nie powroty do 1 w nocy albo dłużej, tupanie chichoty krzyki na korytarzu. Sama na tańce też chodziłam, nie muszę zazdrościć, wszystko jest dla ludzi ale w odpowiednim czasie. I podtrzymuje przeprosiny dla osób których moja krytyka nie dotyczy i że bardzo dużo osób baluje na nasz koszt, co do trudności w zdobyciu skierowania - zależy od papierów i zdolności aktorskich. Osoby, które to oburzy po prostu nie znają realiów. Ja to wszystko od innych kuracjuszy wiem. Może się chwalili a może nie.
Dziękuję za odpowiedzi. Dobrze, że ktoś się zainteresował.
ODPOWIEDZ